Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 10:28
Reklama dotacje rpo

Truskawki na kremie

Truskawki na kremie

Mimo, że truskawki zwożone z całego świata,  możemy kupować przez okrągły rok, to ja zawsze z utęsknieniem czekam na te rosnące w sąsiedztwie i dojrzewające pod  „naszym” słońcem. Moim zdaniem smakują i pachną wybornie. Poza tym nie są umęczone długą podróżą i zabezpieczane kilogramami chemii.

Składniki: porcja na 2- 4 osób
-  ok. 0,5 kg drobnych truskawek
- 1 opakowanie ok. 250 g serka mascarpone
- 200 g śmietanki 30 proc. (schłodzonej w lodówce)
- 2-3 łyżki cukru pudru
- domowe kruche ciasteczka, lub herbatniki

Sposób przygotowania:

Truskawki myjemy i usuwamy szypułki, następnie przekrawamy na pół.
Ciasteczka kruszymy. Wkładamy je do woreczka foliowego, przykrywamy bawełnianą ściereczką i kruszymy, wałkując wałkiem do ciasta, albo kruszymy używając tłuczka do kartofli. Dobrze schłodzoną śmietankę 30 % ubijamy mikserem, aż powstanie z niej bita śmietana, dodajemy serek mascarpone wymieszany z cukrem pudrem i jeszcze przez chwilę miksujemy wszystkie składniki. Identyczny krem robię do tarty z truskawkami.
Układamy warstwy w szklanym, przezroczystym  naczyniu. Może być miseczka, pucharek, szklanka, czy większy kieliszek  Zaczynamy  od pokruszonych ciasteczek, następnie krem i na końcu  truskawki. Deser odstawiamy do schłodzenia do lodówki. Tuż przed podaniem dla dorosłych możemy deser polać ajerkoniakiem na spirytusie.

Moja rada: kiedyś z braku ciastek na dno pucharków położyłam chrupiące płatki kukurydziane, które delikatnie polałam miodem. Deser był smakowity. Zachęcam do eksperymentowania przy tworzeniu różnych dań.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama