Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 01:19
Reklama

Napoleonka z ciasta francuskiego

Napoleonka z ciasta francuskiego

Uwielbiam ciasto francuskie z różnymi nadzieniami, ale chyba najbardziej lubię napoleonkę.

Kiedyś, gdy nie było w sprzedaży gotowego ciasta robiłam je samodzielnie, ale nie wspominam tego dobrze. Dziś chętnie kupuję gotowe, dobre gatunkowo ciasto francuskie i robię coś zbliżonego do prawdziwej napoleonki. Też pyszne. Zachęcam do spróbowania.

- 2 płaty gotowego ciasta francuskiego

masa budyniowa:
 - 1 litr mleka
 -  50 g masła
 -  4  żółtka
 -  2 jajka
 -  200 g cukru
 -  2 łyżeczki cukru waniliowego
 - 120 g mąki pszennej
 - 70 g mąki ziemniaczanej

dodatkowo: cukier puder do posypania

Przygotowanie:
Ciasto francuskie rozwinąć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i ponakłuwać widelcem. Wstawić do nagrzanego do 200 stopni piekarnika. Piec ok 20 min.
Drugi blat ciasta pokroić w jednakowe kwadraty. Nakłuć widelcem i piec tak jak pierwszy placek. Odstawić do ostygnięcia.

Masa budyniowa
Zagotować 3 szklanki mleka z masłem, cukrem i cukrem waniliowym. Resztę mleka zmiksować z jajkami, żółtkami i mąkami. Odstawić z ognia gotujące się mleko. Po chwili  dodać do mleka zmiksowane jaja z mąkami, cały czas miksując, aby nie powstały grudki. Ugotować gęsty budyń. Budyń w garnku przykryć szczelnie folią spożywczą, aby nie powstał „kożuch” i przestudzić, ale jeszcze lekko ciepły wylać na pierwszy placek z ciasta francuskiego. Spód ciasta francuskiego najlepiej jest owinąć dodatkowo paskiem zrobionym ze zwiniętej kilkakrotnie folii aluminiowej, aby masa budyniowa nie wypływała. Na masie budyniowej równo ułożyć upieczone kwadraty ciasta z drugiego placka. Całość posypać z góry cukrem pudrem. Ciasto wstawić do lodówki na kilka godz. Przed podaniem kroić ostrym nożem wzdłuż boków kwadratów.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklamadotacje rpo
Reklama