Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 19:59
Reklama dotacje rpo

Listy dla Ziemi

Listy dla Ziemi

W kwietniu wystartowała największa akcja edukacji ekologicznej „Listy dla Ziemi”, w której uczestniczy ponad 150 tysięcy osób. Nie zabraknie także w akcji uczniów z wszystkich szkół z gminy Brodnica.

Podczas akcji dzieci i młodzież, w formie listów, zachęcają dorosłych do proekologicznych zachowań i działań na rzecz natury. Autorem i organizatorem akcji jest Fundacja ekologiczna ARKA. Listy dla Ziemi są elementem programu „Po Stronie Natury”, w ramach którego już od 10 lat Żywiec Zdrój wraz z partnerami angażuje Polaków, by dbali o środowisko – dla dobra obecnych i przyszłych pokoleń.

Listy dla Ziemi to edukacyjna akcja proekologiczna zainicjowana przez Fundację Ekologiczną ARKA w 2013 roku. Dotychczas wzięło w niej udział ponad 1000 gmin, ponad 10 tys. gimnazjów, szkół podstawowych i przedszkoli oraz ponad milion uczestników. Założeniem akcji jest pisanie przez młodych ludzi listów do dorosłych, które mają zwrócić uwagę na problem związany ze środowiskiem, jednocześnie będąc prośbą o troskę o nie. Listy są pisane na specjalnym papierze wykonanym z makulatury, który – wraz z materiałami edukacyjnymi – jest przekazywany do zgłaszających się gmin. Pisanie listów jest poprzedzone lekcjami tematycznymi w szkołach. Następnie dzieci przekazują listy dorosłym (rodzicom, dziadkom) i razem z nimi podejmują proste działania proekologiczne, których opisy przesyłają do fundacji.

- My, dorośli, często jesteśmy leniwi i sceptyczni – w naszym mniemaniu są ważniejsze sprawy niż troska o środowisko. Dzieci na to lenistwo nam nie pozwalają – przychodzą, pytają i oczekują reakcji. Często ta postawa młodych ludzi jest impulsem, który sprawia, że zaczynamy zmieniać nasze nawyki – tłumaczy Wojciech Owczarz, prezes Fundacji ekologicznej ARKA, pomysłodawca akcji Listy dla Ziemi. - Myślę, że to byłoby czymś niesamowitym, gdyby setki tysięcy osób zmobilizowało się i postanowiło wprowadzić choć drobną zmianę w swoim życiu np. zacząć segregować śmieci, zamienić jednorazówkę na torbę eko, posprzątać – chociażby trawnik niedaleko domu. To byłby doskonały pierwszy krok! Niech dziecięca wiara w to, że możemy wpłynąć na rzeczywistość, będzie dla nas motywacją – przekonuje Owczarz.

W tym roku akcja po raz drugi jest częścią programu „Po Stronie Natury”, organizowanego od 10 lat przez firmę Żywiec Zdrój. Jego celem jest kształtowanie postaw i świadomości ekologicznej Polaków, a także zachęcanie ich do działania na rzecz przyrody. Do tej pory w ramach programu Żywiec Zdrój S.A. i partnerzy akcji posadzili ponad 6 milionów drzew, odnowili ponad 1000 km szlaków górskich oraz wsparli realizację ponad 100 lokalnych inicjatyw ekologicznych. Jubileuszowa odsłona programu „Po stronie natury” jest skupiona na edukacji o recyklingu oraz na uświadomieniu, że plastik jest cennym surowcem, który nadaje się do wielokrotnego wykorzystania, a rola każdego z nas jest w tym procesie nieoceniona – bez codziennej segregacji odpadów nie ma możliwości ich dalszego przetwarzania. Tegorocznymi partnerami programu są Lasy Państwowe, PTTK, Fundacja Ekologiczna „Arka” oraz Outriders.

Listy dla Ziemi to największa akcja edukacji ekologicznej w Polsce. W każdej edycji bierze udział blisko 200 tys. osób. W tym roku, analogicznie do motywu przewodniego programu „Po Stronie Natury”, tematyka dotyczy niskiej emisji oraz gospodarki odpadami. Akcji towarzyszą m.in. konkursy, wystawy najciekawszych listów, a także działania zewnętrzne tj. pisanie listów w przestrzeni publicznej, organizowane w wybranych lokalizacjach w Polsce. Organizatorzy namawiają też do pisania listów w nietypowych miejscach: w parkach, nad rzekami, jeziorami, w górach i nad morzem. Jednocześnie zapraszają do odwiedzenia miejsc, w których odbędzie się wspólne pisanie listów.

(gm)
Fot. nadesłane

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama