Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 19:36
Reklama

Cztery pory roku. Osieckie impresje

Cztery pory roku. Osieckie impresje

Z inicjatywy Urzędu Gminy Osiek wydano interesujący album – kompozycję zdjęć autorstwa Marcina Karasińskiego – obrazujący tytułowe cztery pory roku, niepowtarzalne piękno tej ziemi.

Publikacja została zaprezentowana na promocyjnym spotkaniu w Gminnym Ośrodku Kultury, według projektu Kazimierza Wolframa, wójta gminy Osiek oraz Andrzeja Szalkowskiego, dyrektora  Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej w Rypinie.

- Nasza gmina i nasza ziemia to miejsce, gdzie bogata przeszłość pozostawiła liczne ślady w postaci zabytków architektury, w dużej części architektury sakralnej,  a przyroda urzeka różnorodnością form krajobrazu – mówi Kazimierz Wolfram.

W tej publikacji znajdujemy coś wyjątkowego. I to w skali ogólnopolskiej. Jest to mianowicie portret hrabiego Kajetana Onufrego Sierakowskiego, od 1817 r. kasztelana i senatora Królestwa Polskiego. Opowiada o tym prof. dr Jan Ostrowski, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu, historyk sztuki, którego nazywają hrabią z Wawelu.

– Zgodnie z ówczesnym  obyczajem - słuchamy w opowieści  hrabiego z Wawelu - posłowie i senatorowie używali tzw. mundurów obywatelskich (granatowe fraki z amarantowymi haftowanymi wyłogami), wprowadzonych jeszcze w czasach Księstwa Warszawskiego w 1809 roku. Na wiosnę 1829 roku Mikołaj I postanowił jednak ustanowić specjalny mundur senatorski – karmazynowy z bogato srebrnym haftem. W czasie koronacji Mikołaja I na króla Polski w tym samym roku mundury jeszcze na funkcjonowały, bo ich wykonanie było czasochłonne i kosztowne. Dopiero na sejmie w czerwcu 1830 roku senatorowie musieli wystąpić w nowych mundurach.  Pół roku później  wybuchło powstanie listopadowe, po którego stłumieniu car zlikwidował sejm i senat Królestwa Polskiego. Trudno się dziwić, że w tych warunkach nie było czasu na powstanie większej liczby portretów senatorów w czerwonych frakach. Wszystko wskazuje – uważa krakowski naukowiec – że obraz z kościoła w Osieku jest jedynym zachowanym w Polsce portretem ukazującym senatora w tym wzorze munduru!

Osiecka gmina, działacze kultury, samorządowcy i władze  doceniają sens i wartość publikacji promujących historię i aktualność tych ziem. Dowodem na to choćby pozycje opisujące dzieje parafii i gminy Osiek, historię Strzyg, analizujące epitafia w obiektach sakralnych, a także działania edukacyjne w placówkach szkolnych na terenie gminy. Ciekawe, nieznane historie, nawet drobne epizody z przeszłości, stawały się często inspiracją reporterskich wędrówek, poszukiwań, uzupełniając wiedzę o przepięknej i wyjątkowej przeszłości tych ziem z pogranicza (niegdyś) tzw. Kongresówki i zaboru pruskiego.  Te inicjatywy promocyjne  są ze wszech miar godne naśladowania.

Tekst i fot. Bogumił Drogorób


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklamadotacje rpo
Reklama