Pyszne rozgrzewające i sycące danie jednogarnkowe z kiełbasą, boczkiem, papryką i grzybami. W sam raz na chłodniejsze dni kończącej się zimy. To także idealne danie na wykorzystanie resztek wędlin zalegających w lodówce.
Składniki:
- 2-4 szt. kiełbasy zwyczajnej, śląskiej, lub innej niezbyt suchej
- 200- 350 g parzonego, niezbyt tłustego boczku
- 1 duża cebula
- ząbek czosnku
- 2 średnie marchewki
- strąk czerwonej papryki
- ok 300 g pieczarek
- przyprawy: majeranek, tymianek, oregano, słodka i ostra papryka, czarny pieprz, sól
- około 200 ml bulionu
- ½ pęczka natki pietruszki
Sposób przygotowania:
Boczek i kiełbasę pokroić w kostkę. Boczek przesmażyć na małym ogniu w garnku o grubym dnie, aż zacznie skwierczeć i wytapiać tłuszcz. Dołożyć kiełbasę i przesmażyć, aż się bardzo lekko zarumieni. Pilnować, aby boczku i kiełbasy zbytnio nie wysuszyć. Dołożyć pokrojoną w kostkę cebulę oraz przeciśnięty czosnek i raz po raz mieszając przesmażyć 3-5 minut. Marchew i paprykę pokroić w kostkę. Pieczarki, jeśli małe to przekroić na pół, lub na ćwiartki, a jeśli duże to w plastry. Warzywa można krótko podgotować w bulionie, ale nie rozgotować i razem z płynem dodać do boczku i kiełbasy. Można też dodać od razu do kiełbasy z boczkiem i razem z przyprawami. Wlać podgrzany bulion i gotować na bardzo wolnym ogniu kolejne 5 minut. Gotować, aż warzywa będą al dente. W razie potrzeby doprawić do smaku. Natkę drobno posiekać i dodać do kiełbasy na samym końcu. Wymieszać. Serwować na ciepło z pieczywem.
Moja rada: aby podnieść kaloryczność dania, to można do warzyw dodać ziemniaki, pokrojone w kostkę, lub fasolę np. z puszki.
Napisz komentarz
Komentarze