Mimo coraz częściej zaglądającego do okien słońca, to wciąż trwa kalendarzowa zima. I właśnie wtedy, gdy dzień nie dość długi, często mamy ochotę na coś słodkiego. Marzy nam się coś pysznego, ale niezbyt pracochłonnego. Dzisiejsza propozycja jest właśnie dla takich łasuchów.
Składniki na spód:
- 220 g pokruszonych herbatników lub startego biszkoptu
- 110g masła
- 1 łyżeczka kakao opcjonalnie
Składniki na krem:
- 500g schłodzonego serka mascarpone
- 250ml mocno schłodzonej śmietanki kremówki (u mnie 30%)
- 2-3 łyżki cukru pudru lub innego słodzidła (w zależności od upodobań smakowych)
łyżeczka ekstraktu z wanilii
Dodatkowo na wierzch:
- 50 g czekolady, lub 7-8 pokruszonych herbatników
Wykonanie:
Herbatniki pokruszyć blenderem, masło roztopić. Połączyć składniki by powstał “mokry” piasek. Prostokątną formę, może być na tartę lub blaszkę o wymiarach ok. 30x20 cm delikatnie posmarować masłem. Wyłożyć przygotowaną masę z ciastek, wyrównać powierzchnię i docisnąć dokładnie do dna blachy. Wstawić do lodówki na czas przygotowywania kremu.
Krem:
Serek mascarpone i kremówkę umieścić w misie miksera, dodać ekstrakt waniliowy i cukier puder, lub inne słodzidło. Miksować aż powstanie puszysty, jednolity krem.
Składanie ciasta:
Gotowy krem przełożyć na schłodzony spód. Wierzch oprószyć startą czekoladą, lub pokruszonymi herbatnikami. Dodatkowo można wyłożyć ulubionymi miękkimi owocami: maliny, borówki, truskawki itd. Schłodzić w lodówce przez godzinę lub dłużej.
Moja rada: śmietanę można ubić na krem osobno i dopiero jak jest ubita na sztywno połączyć z serkiem mascarpone.
Napisz komentarz
Komentarze