Na świątecznym stole, do poobiedniej kawy, nic nie zastąpi domowego ciasta. W odróżnieniu od kupowanych, choćby najlepszych w smaku, ale często robionych z miesięcznym wyprzedzeniem, nasze domowe będzie świeże i w miarę możliwości bez zbędnej chemii.
Składniki:
Spód
- 170 g mąki pszennej tortowej
- 120 g zmielonych orzechów laskowych
- 50 g cukru
- 150 g masła
- 1 jajko
Masa czekoladowa
- 80 ml śmietanki kremówki 30 proc
- 300 g czekolad mlecznej z orzechami laskowymi
- Dekoracja
- garść posiekanych i zrumienionych na patelni orzechów laskowych
Przygotowanie:
Do miski przesiewamy mąkę pszenną, dodajemy zmielone orzechy laskowe, cukier i dokładnie mieszamy. Dodajemy pokrojone na kawałeczki masło i miksujemy aż powstanie drobna kruszonka. Następnie dodajemy jajko i zagniatamy ciasto, łącząc wszystkie składniki w jednolitą kulę. Zawijamy ciasto w folię i wkładamy do lodówki na 30 - 60 minut.
Ciasto wkładamy pomiędzy 2 arkusze papieru do pieczenia i rozwałkujemy na placek nieco większy niż forma, żeby powstał rant ok 1-2 cm i razem z papierem przenosimy do blaszki. Górny papier zdejmujemy. Spód podziurkujemy widelcem i wstawiamy do lodówki na około 30 minut. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Wstawiamy blaszkę z ciastem i pieczemy aż ciasto będzie lekko brązowe. Wyjmujemy z piekarnika i studzimy. Śmietankę zagotowujemy w rondelku, odstawiamy z ognia, dodajemy połamaną na kosteczki czekoladę i mieszając roztapiamy ją. Dokładnie mieszamy, a potem studzimy. Czekoladę wykładamy na dobrze ostudzony spód. Udekorujemy posiekanymi i zrumienionym orzechami laskowymi, lub włoskimi, lub uprażonymi płatkami migdałowymi.
Moja rada: taki spód można posmarować cienką warstwą dżemu, na to poukładać suszone śliwki, a na całość wylać jeszcze płynną masę czekoladową. Można też na dżemie wyłożyć różne bakalie, np. takie jak na keks i całość zalać polewą czekoladową.
Napisz komentarz
Komentarze