Nowy Świt Górzno – AZS/AWF Warszawa 11:0 (8:0). Bramki zdobyły: Agata Bała – 3 (5, 10, 32), Weronika Górecka – 2 (6, 8) Natalia Matuszewska – 6 (3, 11, 13, 19, 25, 36)
Trener Grzegorz Bała miał tym meczu do dyspozycji następujący skład: Malwina Ciesielska, Amelia Kotowicz, Marta Ozimek oraz Agata Bała, Weronika Górecka, Natalia Gut, Klaudia Kowiako, Natalia Matuszewska, Natalia Olszowska, Wiktoria Traczykowska, Aleksandra Zubała.
Górznianki rozbiły w puch warszawskie akademiczki. Żeby była jasność sprawy rozstrzygnęły ten mecz już pierwszej połowie. Dwadzieścia minut bombardowania bramki AZS/AWF pokazało kto może być zwycięzcą tego mityngu. Trzy gole w drugiej odsłonie, to już tylko łaskawość i wielkoduszność ze strony ekipy Grzegorza Bały. Tak zakończyła się 7 kolejka spotkań ekstraligi.
Następne spotkanie to mecz wyjazdowy w Poznaniu z AZS UAM. Miał on udowodnić, że Nowy Świt Górzno jest w sztosie i to rywalki, nawet na własnym terenie powinny się obawiać. I miały czego. Przed meczem jedna z górznianek stwierdziła, że trzeba będzie poznaniankom „zapakować” dziesięć bramek. Tyle padło, tylko że Górzno wygrało w Poznaniu 9:1 (5:1). Dziesięć jest dziesięć.
Amplus Słomniczanka Słomniki – zgodnie z terminarzem 30 listopada zjedzie do Górzna ekipa spod Krakowa, następnie Nowy Świt wyjeżdża do Głogówka (weekend 14/15 grudnia) a tuż przed świętami Bożego Narodzenia mecz na szczycie, we własnej hali – mistrzynie Polski z Bielska – Białej kontra wicemistrzynie z Górzna, czyli Rekord – Nowy Świt. Na tym zakończy się pierwsza część sezonu ligowego w hali.
Kolejkę rewanżową zaplanowano na 18 stycznia 2025, górznianki pojadą do Krakowa na mecz z ASZ KU Uniwersytet Jagielloński (we wrześniu Nowy Świt wygrał 6:3).
(bd)
Napisz komentarz
Komentarze