Brodniccy policjanci odnaleźli w poniedziałek wieczorem (26.03.) 10-letniego chłopca, który po zajęciach w szkole, nie powrócił do miejsca zamieszkania. Chłopcu na szczęście nic się nie stało.
W poniedziałkowy wieczór, krótko przed godz. 20.00, brodnicki dyżurny otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonego ojca, że jego 10-letni syn, po zakończonych zajęciach w szkole, nie powrócił do miejsca zamieszkania. Ojciec przekazał rysopis syna i oznajmił, iż prawdopodobnie chłopiec około godz. 16.00 odjechał autobusem podmiejskim w kierunku centrum miasta. Zgłaszający poinformował, że od kilku godzin, na własną rękę próbował odnaleźć chłopca. Brodnicki dyżurny natychmiast do wszystkich patroli w mieści przekazał komunikat z rysopisem zaginionego. Po około 10 minutach od zgłoszenia, dzielnicowi patrolujący ulice centrum miasta, poinformowali, że przy ul. Kamionka odnaleźli zaginionego 10-latka. Chłopiec z policjantami trafił do brodnickiej komendy, skąd odebrali go rodzice. Na szczęście chłopcu nic się nie stało.
(bd)
Napisz komentarz
Komentarze