W Astanie (Kazachstan) zakończyły się eliminacje do mistrzostw świata w futsalu kobiet. W kadrze narodowej Polski wystąpiły dwie zawodniczki Nowego Świtu Górzno: Agata Bała i Natalia Matuszewska.
Bardzo udany, międzynarodowy turniej futsalu ma za sobą kobieca reprezentacja Polski. Zespół pod wodzą trenera Wojciecha Weissa wygrał grupę eliminacyjną w Astanie. W pierwszym meczu Polki pokonały Holandię 4:2 (1:0), a pierwszego gola z rzutu karnego zdobyła dla narodowej reprezentacji Agata Bała. Górznianka zdobyła także niezwykle ważna bramkę na 3:1 i asystowała przy golu na 4:2.
W drugim spotkaniu Polki rozbiły Kazachstan 7:0 (6:0) i w tym meczu Agata Bała także zdobyła 2 gole. W ten sposób zespół reprezentacyjny awansował do Elite Round. Polki trafią tam do jednej z dwóch grup, w których są już Hiszpania i Portugalia (bez gry w pierwszej fazie eliminacji). Awans do europejskiej ósemki to już spore osiągnięcie. Ale, jak należy przypuszczać, nie na tym koniec. Dodajmy, że oprócz Hiszpanii, Portugalii i Polski awans wywalczyły reprezentacje Włoch, Francji, Finlandii, Ukrainy i Węgier. Wymieniona ósemka, podzielona na dwie grupy – rozstawione Hiszpanki i Portugalki – walczyć będzie o 4 premiowane awansem lokaty, a więc do finału mistrzostw świata, które odbędą się wiosną, jak wieść niesie, na Filipinach.
W Astanie, w barwach narodowych zagrały: Andżelika Dąbek (Natalia Majewska) - Agata Sobkowicz, Julia Basta, Klaudia Kubaszek, Katarzyna Włodarczyk - Paula Fronczak, Maja Szydełko, Zuzanna Maronde, Agata Bała, Julia Szostak, Wiktoria Pietrzyk, Natalia Matuszewska, Nadia Palkiewicz.
Awans Polek powoduje, że do kalendarza kadry narodowej futsalistek trzeba będzie wpisać dwa zgrupowania, wiosenne. Wyniki pań mobilizują i premiują
Z ciekawostek - wysokie zwycięstwo nad Kazachstanem, to nie rekordowy wynik osiągnięty przez reprezentantki Polski. Przed rokiem w Chorwacji Polki pokonały w Preču gospodynie aż 8:0, natomiast w tym roku pokonały Grenlandię także hokejowym wynikiem 12:1, ale ten rezultat nie zostanie zapisany w międzynarodowych statystykach, bowiem Grenlandia nie jest jeszcze członkiem FIFA.
Oprac. (bd)
Fot. Futsal/Polska
Napisz komentarz
Komentarze