Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 4 grudnia 2024 20:33
Reklama

Warto wiedzieć

Warto wiedzieć

Nieustannie przypominamy, ostrzegamy, prosimy o refleksję.  Nigdy nie jest  za późno!

Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych: - My nie jesteśmy działaczami w typie Robespierre'a, bo nie mamy takiego usposobienia, ani takiej władzy i może dzięki Bogu. A poza tym mamy prezydenta, który przecież w Pałacu Prezydenckim chronił przestępców. Ułatwił im uniknięcie więzienia, po prostu ich ułaskawił i jeszcze zatarł im wyroki, dzięki czemu mogli kandydować do Parlamentu Europejskiego i dzisiaj brylują w Brukseli. Nie wykonamy naszego programu, dopóki głowa państwa, dysponująca prawem weta, będzie uważała się za ostatni bastion PiS i wkładała rządowi palec w oko przy każdej sposobności.

Anne Applebaum, reporterka laureatka Nagrody Pulitzera: - Trochę wiem o debatach w Unii i NATO, czy wyrzucić Węgry, czy nie. I choć one mogą wyglądać na „typowe europejskie niezdecydowanie”, mówimy o trzeźwej decyzji, że lepiej mieć Węgrów wewnątrz i próbować się dogadać, niż mieć ich na zewnątrz jako stuprocentowego wroga. A jakby co można tę decyzję zmienić.

Prof. dr Marcin Matczak, teoretyk filozofii prawa, Uniwersytet Warszawski: - Oto sytuacja, w której emocja zabija rozsadek. Tym razem śmiechem. Prezydent wysłał ustawy, które mają naprawić Trybunał Konstytucyjny, do tegoż Trybunału Konstytucyjnego, żeby sam ocenił, czy jest zepsuty. W efekcie Krystyna Pawłowicz znowu zrobi to, co najbardziej lubi, czyli będzie sędzią we własnej sprawie: oceni, czy legalna jest nowa konstrukcja dyscyplinarek, którym mogłaby za momant podlegać. Równie dobrze można by poprosić jakiś trybunał karpi, żeby oceniły konstytucyjność Bożego Narodzenia.

Michał Rusinek, literaturoznawca, Uniwersytet Jagielloński: - Wystąpienie prezydenta było także interesujące pod względem metaforycznym, choć była to metaforyka wysoce ryzykowna. Poza zrelaksowanymi sformułowaniami, jak „sędzia z krwi i kości” pan prezydent powiedział, że jeśli sędzia „ma odrobinę kręgosłupa” i jest inteligentny, to co mu można zrobić? „Nic mu nie można zrobić”. Istotnie, stan pacjentów z rozległymi urazami kręgosłupa zwykle uważa się za poważny i często chirurdzy są bezradni (…) Lekko makabryczne wydaje się też zapewnienie, że pan prezydent będzie bronił „do upadłego”  mianowanych przez siebie sędziów: „Nie oddam ani jednego! Ani pół nawet!” W warstwie dosłownej jest to czysta makabra...

Ks. kardynał Kazimierz Nycz w sprawie związków partnerskich: - Powinno się umożliwić zawieranie związków partnerskich.

Myślę, że Kościół najwyżej wyrazi swoją opinię. Nie będzie się wtrącał w prace legislacyjne w parlamencie. Temperatura tej dyskusji w Sejmie pokazuje, że problem nie jest taki prosty (…) Jeżeli jest krąg ludzi, dla których nawet tzw. kontrakt cywilny w Urzędzie Stanu Cywilnego to za dużo, chcieliby związku łatwiej zawieralnego i rozwiązywalnego, to jakaś tolerancja wobec takich poglądów musi być ze strony Kościoła.

Władysław Kosiniak – Kamysz, wicepremier i minister obrony narodowej: - Katastrofa z 10 kwietnia 2010 oku jest jedynym z najtragiczniejszych wydarzeń, które doświadczyło Polskę (...) Niedługo później została wykorzystana do budowania podziału społecznego, politycznego i prowadzenia wyniszczającej wojny wewnątrz naszego narodu. Podchodzimy z ogromnym szacunkiem do ofiar i ich rodzin, a fundamentem powstania tego raportu była prawda, bo kłamstwa podzieliły Polaków (…) W składzie tej podkomisji zasiadały osoby, które nie posiadały żadnych kwalifikacji. W przeprowadzonych analizach udowodniono, że myliły one podstawowe pojęcia i procedury, a formułowane wnioski zaprzeczały prawom fizyki. Dochodziło do łamania ustawy o informacjach niejawnych. Stosowano nie rzetelność, a manipulacje i wybiórczość...

Peter Magyar, lider partii Tisza w wydanym oświadczeniu: Reżim Viktora Orbana się skończył, ponieważ nie radzi sobie z kryzysem gospodarczym i moralnym, który sam wywołał. Większość Węgrów chce nowego rządu. Partia Tisza widzi ogromne możliwości i czuje ogromną odpowiedzialność (ostatni sondaż przeprowadzony przez Centrum Badawcze 21 wykazuje,  że Fidesz (Orbana) może liczyć na 40 proc. poparcia, podczas gdy opozycyjna partia Tisza po raz pierwszy w historii zajmuje pierwsze miejsce, zdobywając zaufanie 42 proc. ankietowanych).

Joanna Mucha, posłanka, Trzecia Droga: - Przepraszam, ale tak z górnego C. Od trzydziestu paru lat w Polsce hula szpieg i przez trzydzieści parę lat obchodzimy się jak ze zgniłym jajem z tym człowiekiem. Może to w końcu moment na to, żeby pewne sprawy zacząć stawiać absolutnie jednoznacznie. To lista Macierewicza, raport WSI, kłamstwo smoleńskie, rozwalenie naszego MON czy naszych Sił Zbrojnych (…) Może naprawdę to jest czas, żeby w sposób absolutnie jednoznaczny zacząć mówić o Antonim Macierewiczu i naprawdę wymagać od państwa, żeby jego organa działały w taki sposób, żeby te wszystkie działania prowadzone przez 30 lat zostały podsumowane w jednym miejscu...

Dr hab. Elżbieta Korolczuk, socjolożka na Uniwersytecie Soderstrom w Sztokholmie: - Ekipa Trumpa wydaje 65 mln dolarów na reklamy atakujące osoby trans. Vance publicznie obraża Taylor Swift, a Elon Musk skacze po scenie jak dziecko podekscytowany tym, że robi „wywiad” z Trumpem. Jest w tym coś komicznego i tragicznego zarazem. (…) Elon Musk ma dwanaścioro dzieci z różnymi partnerkami...

Stefan Niesiołowski, działacz opozycji demokratycznej, wiezień PRL, były poseł PO: - Patrzenie na Jarosława Kaczyńskiego jako na szefa zorganizowanej grupy przestępczej spłyca rzeczywistość i utrudnia zabezpieczenie Polski przed nacjonalistyczną recydywą. (...)Ignorowanie wielu bredni w przekonaniu, że prawda sama się obroni, nie zawsze miało szczęśliwy finał.  

Oprac. (bd)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama