Na temat wartości odżywczych, trwałości i składu wędlin oferowanych przez sklepy można przeczytać i usłyszeć tysiące opinii. Niestety w większości nie są one pozytywne. Dlatego znów namawiam do przygotowywania domowych wędlin. Co prawda, o tym, że nie mamy wpływu na jakość kupowanego mięsa, już wcześniej pisałam, ale możemy przygotować je tak, że z pewnością pieczenie, czy inne wędliny będą zdrowsze od tych fabrycznych. Dziś proponuję mięso z indyka, które jest bogatym źródłem witamin, zwłaszcza tych z grupy B, a także składników mineralnych, takich jak: żelazo, magnez, cynk, selen, miedź, potas. Dostarcza ono więcej składników mineralnych w porównaniu do mięsa z kury i zdecydowanie więcej od wieprzowiny i wołowiny. Ja dzisiaj proponuję pieczeń, która sprawdzi się jako wędlina na kanapki, ale również na ciepło do obiadu.
Składniki:
- ok. 1kg mięsa z indyka, lub z kurczaka
- 1 cebula
- kilka pieczarek
- 1/2 czerwonej papryki
- 1 marchewka
- 1-3 ząbków czosnku
- 3 łyżki kaszy manny
- 2 całe jajka
- mieszanka ulubionych przypraw: majeranek, suszona papryka, czosnek, natka pietruszki. listek lubczyku itp.
- 1 łyżeczka ciemnego sosu sojowego
- ok ½ łyżeczki soli
- 1/3 łyżeczki pieprzu ziołowego
Przygotowanie:
Ja użyłam mięsa z udźca indyczego. Mięso z tej części jest bardziej soczyste. Najpierw po opłukaniu i osuszeniu pokroić je w kostkę. Następnie zamarynować w przyprawach z sosem sojowym. Odstawić na minimum godzinę, najlepiej na noc. Zmielić w maszynce do mięsa. Cebulę pokrojoną w drobną kostkę przesmażyć na odrobinie oleju, pod koniec smażenia dodać drobno pokrojony czosnek. Warzywa pokroić w drobną kostkę lub w paski. Do zmielonego mięsa dodać pokrojone warzywa, cebulę z czosnkiem oraz pozostałe składniki (przyprawy, jajka, kaszkę lub bułkę tartą) i dokładnie wymieszać - do połączenia składników. W miarę potrzeby doprawić do smaku.
Tak przygotowane mięso można upiec w keksówce w piekarniku, wówczas należy formę do pieczenia natłuścić olejem i przyprószyć cienko bułką tartą. Następnie wyłożyć masę mięsną i dokładnie ugnieść łyżką tak, aby masa szczelnie wypełniła foremkę do pieczenia. Bez pęcherzy powietrza. Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec ok. 30-40 minut na drugiej półce od dołu. Zostawić na jakieś 5, 10 minut, aby stężało i wyjąć z blaszki np. na folię aluminiową, po czym zawinąć i tak zostawić do całkowitego wystygnięcia. Włożyć do lodówki. Przechowa się kilka dni.
Można też tak przygotowaną masę mięsną wyłożyć na natłuszczony papier do pieczenia i ciasno zwinąć w rulon. Smażyć na natłuszczonej patelni z dwóch stron z początku na dużym ogniu, a po kilku (2-3) minutach na wolnym ogniu przez około ½ godz. - do 45 min. Czas smażenia zależy od grubości rolady i temperatury. Nie smażyć za długo, żeby nie była zbyt sucha.
Moja rada: do masy mięsnej zamiast świeżych można dodać mrożone warzywa krojone w kostkę, lub paski.
Napisz komentarz
Komentarze