Danie z dużą ilością warzyw, zwłaszcza teraz po zimie, gdy brakowało nam słońca i sezonowych warzyw, będzie z pewnością zdrowym i pełnowartościowym posiłkiem. Tak przyrządzany gulasz najlepszy jest z udźca indyczego, ale ja tym razem zrobiłam z fileta z piersi indyka. Nie było złe, ale zdecydowanie lepiej smakuje z udźca.
Składniki:
- 1 kg mięsa z udźca indyka
- 2 cebule
- 1 średniej wielkości cukinia
- 1-2 papryki
- kilka średniej wielkości pieczarek – 5/6 szt.
- 3-4 ząbki czosnku
- 1 średniej wielkości marchew
- ok. 250 ml domowych pomidorów pasteryzowanych, lub puszka krojonych
- olej do smażenia
- przyprawy: po płaskiej łyżeczce soli, czarnego pieprzu, słodkiej papryki w proszku, oregano i pół łyżeczki papryki ostrej
Przygotowanie:
Mięso bez kości i bez skóry pokroić na kawałki na „jeden kęs”. Do miski z mięsem dodać wszystkie przyprawy. Całość wymieszać dokładnie, by przyprawy oblepiły kawałki mięsa. Miskę z mięsem w przyprawach przykryć i odstawić na ok. 30 minut. Mięso możesz też przygotować dzień wcześniej wieczorem i odłożyć przykryte na całą noc do lodówki.
Nagrzać głęboką patelnię lub sprawdzony garnek z grubym dnem o pojemności minimum 3 l. Wlać trzy łyżki oleju do smażenia, a następnie wyłożyć całe mięso w przyprawach. Podsmażyć je bez przykrywki, na trochę wyższej niż średnia moc palnika przez 7 -10 minut. Co jakiś czas zamieszać mięso. Po tym czasie do garnka dodać obrane i pokrojone na mniejsze kawałki, dwie cebule oraz marchew. Zamieszać zawartość garnka i smażyć dalej bez przykrycia przez 6-8 minut. Do garnka dodać kolejno pokrojoną na mniejsze kawałki cukinię (nie obieram jej, tylko odcinam oba końce). Duże pieczarki (można obrać) pokroić tak samo, jak inne warzywa, zaś pieczarki małe dodać w całości bez obierania. Paprykę oczyścić z gniazda nasiennego i pokroić na kawałki. Czosnek obrać i pokroić w plasterki. Na koniec dołożyć pomidory.
Całość dokładnie wymieszać i przykryć przykrywką. Jak tylko gulasz zacznie się gotować, zredukować moc palnika do takiej, by całość tylko lekko „mrugała” i gotować gulasz przez ok. 20 -25 minut. Pilnować, aby mięso nie było twarde, a warzywa nie były zbyt miękkie, mają pozostać chrupkie. Gulasz z indyka jest już gotowy, dlatego warto sprawdzić smak i zdecydować, czy trzeba go doprawić. Do gulaszu można też w razie potrzeby dodać na koniec trochę wody, passaty pomidorowej, czy nawet koncentratu pomidorowego.
Gulasz z indyka podaję najczęściej z kluskami śląskimi, kopytkami lub kaszą gryczaną. Do tego jeszcze dobra surówka lub ogórki kiszone.
Moja rada: jeśli mięso nie jest wystarczająco miękkie, można łyżką cedzakową wybrać warzywa, odłożyć je na bok, a samo mięso jeszcze chwilę poddusić. Na sam koniec dodać warzywa. To danie, z powodzeniem przechowamy w lodówce nawet przez kilka dni.
Napisz komentarz
Komentarze