Święta wielkanocne, tuż, tuż. Jak nakazuje kulinarny obyczaj w menu muszą znaleźć się jajka. Dzisiaj podaję przepis przygotowany przez moją córkę, która rokrocznie urządza tradycyjne święta, ale ze sporą dawką własnych pomysłów.
Składniki:
- ok. 300 g boczniaka, lub pieczarek
- 6-8 jajek
- 1-2 łyżki masła
- 3 łyżki oleju
- pieprz
- sól
- szczypiorek, lub natka
Do dekoracji
- listki sałaty
Przygotowanie:
Grzyby umyć, pokroić w drobną kostkę, podsmażyć na oleju do momentu odparowania wody, wystudzić. Ugotować jaja na twardo. Przestudzić lekko. Jajka w skorupkach przekroić ostrym nożem wzdłuż na połówki. Ze środka wyjąć białka i żółtka do miseczki, rozgnieść je widelcem, dodając masło, grzyby i przyprawy- sól i pieprz. Na koniec dodać pokrojony szczypiorek. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać. Tak przygotowanym farszem napełniać kopiasto połówki skorupek. Farsz lekko uklepać nadając kształt jajka. Jajka farszem do dołu ostrożnie, aby nie wysypać farszu kładziemy na talerzu z bułką tartą. Dociskamy delikatnie. Jeśli boimy się, że coś będzie nie tak, to można bułką posypać wierzch farszu i delikatnie docisnąć. Przed podaniem - na patelni rozpuszczamy masło, może być wymieszane z olejem i na wolnym ogniu podsmażyć jajka farszem do dołu. Zamiast na patelni, można jajka wyłożyć na blachę do pieczenia, na wierzchu jajka położyć wiórki masła i wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Piec 15-20 minut lub do momentu kiedy wierzch jajka ładnie się zarumieni. Jajka serwujemy na gorąco, ale pyszne są też na zimno.
Moja rada: do farszu można dodać zeszkloną na oleju cebulę.
Napisz komentarz
Komentarze