Zimowa przerwa w rozgrywkach IV ligi kujawsko-pomorskiej dobiegła końca. W sobotę 9 marca rozegrano 18. kolejkę sezonu 2023/2024, w ramach której Sparta Brodnica na własnym stadionie zremisowała z Polonią Bydgoszcz 1:1 (0:0).
Inauguracyjny mecz ligowy nie spełnił oczekiwania kibiców. Sparta, pod kierunkiem nowego, grającego szkoleniowca, Krystiana Janczaka, zagrała przeciętne spotkanie. W pierwszej połowie gospodarze nie stworzyli większego zagrożenia pod bramką gości, bezpośrednie strzały należały do rzadkości. W drugiej części meczu na boisku pojawili się zawodnicy z ławki – Krystian Szypczyński i Damian Argalski. Gra ożywiła się, gospodarze częściej gościli w polu karnym Polonii, ale nawet rzuty rożne nie były niebezpieczne dla bydgoszczan. Jednak to oni mogli wyprowadzić swój zespół na prowadzenie, ale rzut karny (za faul w polu karnym) obronił bramkarz Sparty Mateusz Wiśniewski. Wkrótce potem Sparta objęła prowadzenie po silnym strzale Mateusza Brzóśki z ok. 15 metrów. Była wówczas 85 minuta meczu. Była więc nadzieja, że ten wynik brodniczanie dowiozą do końca, ale goście – zdeterminowani po zejściu z boiska zawodnika Polonii (druga żółta kartki) – zamieszali w polu karnym Sparty, jeden z obrońców dotknął piłki ręką i w ten sposób goście stanęli po raz drugi przed szansą na zdobycie gola z 11 metrów. Tym razem egzekucja była skuteczna, a była to 90 minuta spotkania. Jedna uwaga – grając w przewadze trzeba tę okoliczność dobrze wykorzystać. Piłkarze Sparty zapomnieli o tym.
Odnotować należy jeszcze debiut kolejnego Brazylijczyka w brodnickim zespole – w obronie zagrał Pedro Guilherme Chaves Batista da Silva, natomiast drugi z nich Marcques Pereira Brendon Lucas wszedł na boisko w 65 min. meczu. Jego groźne dośrodkowania nie zostały jednak wykorzystane, albo szczęśliwie interweniował bramkarz Polonii Bydgoszcz. Tak więc na inaugurację remis.
W pozostałych spotkaniach: Chemik Bydgoszcz – Pomorzanin Toruń 3:0 (1:0), Cuiavia Inowrocław – Lech Rypin 2:0 (2:0), Tłuchowia Tłuchowo – Start Pruszcz 6:0 (3:0), Kujawianka Izbica Kujawska – Chełminianka Chełmno 1:0 (0:0), Wda Świecie – Unia Wąbrzeźno 3:1 (1:0), Pogoń Mogilno – Orlęta Aleksandrów Kujawski 6:0 (3:0), Noteć Łabiszyn – Łokietek Brześć Kujawski 2:1 (2:1), Lider Włocławek – Pomorzanin Serock 0:3 (walkower).
Przypomnijmy, że końcówka roku ubiegłego była dla brodniczan bardzo niestabilna – niespodziewana porażka 1:3 na własnym stadionie z Orlętami Aleksandrów Kujawski na koniec rundy jesiennej oraz jeszcze bardziej niespodziewana rezygnacja trenera Wojciecha Tarnowskiego, który zdążył poprowadzić Spartę tylko w pięciu meczach. W styczniu zarząd klubu podjął decyzję i wybrał nowego szkoleniowca, którym został Krystian Janczak – wychowanek Sparty i wieloletni kapitan zespołu seniorów, znający klub od podszewki. Piłkarze pod wodzą nowego trenera przepracowali zimowy okres przygotowawczy, na który zaplanowano siedem gier kontrolnych.
Oto wyniki meczów sparingowych: Powiśle Dzierzgoń – Sparta 2:1, Jeziorak Iława – Sparta 2:0, Sokół Radomin – Sparta 1:0, Wkra Żuromin – Sparta 0:2, Constract Lubawa – Sparta 1:0, Polonia Iłowo – Sparta 0:1, Motor Lubawa – Sparta 0:1
- Jesteśmy zadowoleni z frekwencji oraz zaangażowania chłopaków na treningach. Szacunek dla młodszych, którzy w większości mają sto procent frekwencji na zajęciach i napędzają nas wszystkich. Uważam, że był to bardzo owocny czas. Ale efekty muszą przyjść w lidze w postaci punktów. Wtedy będzie można ocenić ile udało się osiągnąć – dodał szkoleniowiec.
Koncepcja budowania zespołu po przejęciu sterów przez Krystiana Janczaka nie zmieni się. Sparta nadal planuje stawiać mocno na młodych zawodników, głównie wychowanków, którzy będą mieli wsparcie w doświadczonych kolegach, takich jak np. Grzegorz Domżalski, czy Mateusz Wiśniewski, który wiosną przejął opaskę kapitana drużyny.
Zimą nie było w szeregach Sparty wielkiej rewolucji kadrowej – czterech zawodników odeszło z drużyny i również czterech dołączyło. Ze Spartą pożegnali się: Jakub Bojar (do GKS Wikielec) Gabor Grabowski (do Mławianki), Jakub Mosakowski (szuka klubu) oraz Dawid Hinz (Contract Lubawa), natomiast w ich miejsce pojawili się Dominik Kamiński i Dominik Dobrowolski (UKS Gol), Artur Draśpa (Drwęca Nowe Miasto Lubawskie) oraz Pedro Guilherme Chaves Batista Da Silva, który wcześniej występował w słowackim Partizanie Bardejov. Pedro jest drugim, po Brendonie Pereira, Brazylijczykiem w kadrze brodnickiego klubu.
Wiosną do gry przystąpiło 17 drużyn – to o jedną mniej niż liczy liga. Stało się tak za sprawą Lidera Włocławek, który postanowił wycofać się z ligi. Jako oficjalny powód takiej decyzji podano brak wsparcia ze strony władz miasta. Oznacza to, że w rundzie wiosennej każda z drużyn rozegra o jeden mecz mniej, a wyniki meczu z Liderem zostanie zweryfikowany walkowerem.
Rok 2024 dla brodnickiej Sparty jest rokiem wyjątkowym, bowiem wypada w nim historyczny jubileusz – stulecie istnienia klubu, dlatego warto powalczyć o jak najlepszy wynik.
Tekst i fot. Bogumił Drogorób
Napisz komentarz
Komentarze