Na nasz obecny stan zdrowia „pracowaliśmy rzetelnie” przez całe nasze dotychczasowe życie. Dziś mamy tego skutki. Bronimy się przed wysokim ciśnieniem, badamy z krzywą miną poziom cukru, dochodzimy do wniosku, że nie jest dobrze. Nie każdemu w porę przychodzi taka refleksja.
Gdy jesteśmy zorganizowani, stowarzyszeni w tych swoich kłopotach, łatwiej nam zaproponować jakiś wspólny projekt przeciwdziałania – już nie będzie tak jak dawniej, ale nie musi być aż tak źle. Musimy się tylko oswoić, że jednym ze środków zaradczych jest dieta. Tutaj człowiek musi walczyć ze swoimi przyzwyczajeniami – niedobrymi – w odżywianiu się. Nie może obowiązywać pogląd: smakuje mi to, choć wiem, że nie służy. Temat osobliwy – ilość kalorii w naszej diecie - niechętnie komentowany, potwierdza jedynie fakt, iż wszystko skumulowało się w naszej głowie. Skoro tak, to trzeba uruchomić myślenie. Czasami to się udaje.
Barbara Ostrowska skończyła studia na wydziale żywności SGGW w Warszawie. Uzupełniła je podyplomowymi m.in. w zakresie dietetyki. Pracuje w brodnickim szpitalu.
- Zaangażowała się, jako wolontariuszka w działalność naszego stowarzyszenia – mówi Halina Czajkowska, prezes brodnickiego stowarzyszenia „Od Nowa”. - Zajęcia z nią to nie oczekiwanie na dietę cud, ale traktowanie diety jako formy dobrego, zdrowego życia. Ostatnie spotkanie tego dowiodło.
Zajęcia z Barbarą Ostrowską odbywają się na życzenie samych zainteresowanych. Dobrym miejscem na takie spotkania okazał się dom dziennego pobytu zwany „Domem Seniora”, gdzie co jakiś czas panie poszukujące dobrych wzorów przekonują się do rozmaitych, ciekawych rozwiązań. Począwszy od aktywności fizycznej poprzez odpowiednio stosowaną dietę.
W kanonie postępowania aktywność ruchowa jest na pierwszym miejscu, bowiem jest najbardziej skutecznym – spośród znanych dotychczas – sposobem opóźniania procesów starzenia się, wpływa również na poprawę kondycji psychofizycznej.
W kolejności albo i na równi eksperci od spraw żywienia zalecają dietę, odpowiednio zbilansowaną, na przykład Dash Senior, którą łatwo znajdziemy na portalu diety,nfz,gov.pl (wnuczki pomogą). Ważne zalecenie, to dbanie o właściwe nawodnienie organizmu. Ponad 2 litry płynów codziennie to organizmu konieczność, a dla naszej skóry odpowiednie nasycenie, satysfakcja także estetyczna. Na koniec konsultacja lekarska i takie oczywistości jak monitorowanie masy ciała. Nadwaga i otyłość zwiększają ryzyko każdej choroby. Wagę nie możemy chować w kącie, musi być w zasięgu wzroku i...nóg. Najlepiej w łazience.
- Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) – mówi Barbara Ostrowska – około 2 milionów zgonów na świecie przypisuje się brakowi aktywności fizycznej. W Polsce 39 proc. Polaków jest aktywnych w stopniu zalecanym przez WHO. Osoby starsze są aktywne jedynie w związku z przemieszczaniem się, a zalecenia spełnia ok. 5 proc. osób w wieku powyżej 65 lat.
Ostatnie spotkanie z dietetyczką Barbarą Ostrowską wspomagała swoją wiedzą dr Hanna Rutkowska, kolejna życzliwa w działaniach wobec stowarzyszenia „Od Nowa”
Oprac. i fot (bd)
Napisz komentarz
Komentarze