Nie jest to tężnia jakie znamy z własnych doświadczeń, obserwacji przebywając choćby w uzdrowiskach jak Ciechocinku lub Inowrocławiu. Jest przedsięwzięciem w ramach budżetu obywatelskiego.
Budżet obywatelski to określona pula pieniędzy wydzielona z budżetu miejskiego na inicjatywy nie samorządu czy administracji samorządowej. Władze miasta czy gminy nie mieszają się do projektów czy wniosków zgłaszanych przez obywateli. Określony projekt musi uzyskać poparcie mieszkańców i akceptację specjalnej komisji.
Tężnia solankowa - jak informuje nas rzecznik prasowa Urzędu Miejskiego w Brodnicy Katarzyna Watkowska - to pomysł radnego Wojciecha Wiśniewskiego, zrealizowany w ramach Budżetu Obywatelskiego 2022. Każda inwestycja, realizowana w ramach tego budżetu, to decyzja mieszkańców miasta, którą wyrażają w głosowaniu. W tym konkretnym przypadku, zagłosowało 1015 brodniczan.
Wybudowano obiekt o konstrukcji drewnianej, z pojedynczych elementów, posadowiony na żelbetowej płycie fundamentowej, z dachem jednospadowym. Wykonano zbiornik solanki wraz z pompą zasilającą tężnię, przyłącze wodociągowe, bezpośrednio przy tężni opaskę o szerokości 50 cm, z kruszywa mineralnego. Utwardzono teren wokół tężni, z nawierzchni mineralnej wodoprzepuszczalnej, dokonano wymiany części istniejącego utwardzenia z płyt betonowych, nasadzono zieleń, ustawiono ławki i kosze na śmieci oraz doświetlono obiekt. Koszt inwestycji radny oszacował wstępnie na 358 500 zł. Realny koszt wyniósł 624.565,71 zł. Wykonawcą była firma - Yardo Blue Łukasz Okruciński z Torunia.
Dodajmy tu istotne wyjaśnienie: choć inwestycja została zakończona już w lipcu 2023, zgodnie z harmonogramem prac, to dopiero teraz – po 3 miesiącach od zakończenia budowy – została podłączona do sieci energetycznej. Tężnia działa w trybie automatycznym, od godz. 11.00 do 20.00.
Zaskakujący jest natomiast inny kontekst tego obywatelskiego projektu, o którym pisze Katarzyna Watkowska tak: - Medialna burza wokół projektów realizowanych w ramach budżetu obywatelskiego pokazuje, że wielu z nas nie wie/nie rozumie, czym tak naprawdę jest społeczeństwo obywatelskie?
Jeśli chodzi o tzw. medialną burzę – zabieraliśmy głos w sprawie budowy tężni, zbierając pytania, opinie i wątpliwości naszych Czytelników. Przekazaliśmy je do Urzędu Miejskiego w Brodnicy i otrzymaliśmy odpowiedź autorstwa nie kogo innego tylko Katarzyny Watkowskiej. Była ona publikowana m.in. 24 listopada 2022 r. na portalu internetowym „Super Brodnicy”, a także naszym czasopiśmie, zgodnie z prawem prasowym.
Przypomnieć wypada, iż nasz komentarz wyraziliśmy wówczas następująco: „Możemy zatem przyjąć, że wątpliwości co do technologii funkcjonowania tężni solankowej w Brodnicy zostały rozwiane, o czym z satysfakcją informujemy zainteresowanych Czytelników, nie tylko tych (1015 głosów), którzy głosowali na projekt obywatelski „Tężnie brodnickie”. To był nasz głos – niezależnych mediów.
Idąc dalej tym tropem lokalna społeczność, mieszkańcy Brodnicy, powinni dowiedzieć się, iż pomysłodawca projektu budowy tężni, radny Wojciech Wiśniewski – o czym wspomina Katarzyna Watkowska – zasiadał również w komisji, która rozpatrywała wnioski dotyczące budżetu obywatelskiego. Oto stosowny fragment informacji przesłanej do naszej redakcji. „... Wszystkie wnioski realizowane w budżecie obywatelskim 2022 – w tym projekt tężni - oceniała komisja, w skład której wchodzili, między innymi: radna Joanna Rumińska (Kocham To Miasto) - przewodnicząca, radna Alicja Beksa (Przyszłość Brodnicy), radny Mateusz Szafrański (Przyszłość Brodnicy), radny Wojciech Wiśniewski (PiS), radna Jadwiga Zakrzewska (Kocham to Miasto) i pracownicy UM....”.
Wynika z tego, iż radny Wojciech Wiśniewski (PiS) głosował w swojej sprawie - jako radny, obywatel Brodnicy, przedstawiciel społeczeństwa obywatelskiego.
Tekst i fot. Bogumił Drogorób
Napisz komentarz
Komentarze