Nikodem Orzechowski z Pitbike Brodnica zdominował Mistrzostwa Polski wygrywając wszystkie wyścigi cyklu. Niewykluczone, że w tym sezonie zaliczy dublet, bo na koniec września powalczy o zwycięstwo również w serii zawodów Pucharu Polski.
Na cykl Mistrzostw Polski złożyły się trzy rundy rozgrywane w Mórkowie k. Leszna, w Głażwie k. Unisławia i finał w Gdańsku, łącznie sześć wyścigów. Zawodnicy zbierają punkty za poszczególne miejsca: 25 za pierwsze, 22 za drugie, 20 za trzecie, itd. Nikodem Orzechowski zdominował tegoroczne rozgrywki, wygrywając wszystkie wyścigi i kompletując maksimum punktów.
- W Gdańsku najbardziej obawialiśmy się zawodnika gospodarzy Dawida Smolnika, dla którego jest to tor domowy - relacjonuje Mirosław Orzechowski, tata Nikodema. - Ostatecznie Nikodem oba wyścigi przejechał pierwszy od startu do mety i mógł się cieszyć z mistrzowskiego tytułu. Co ciekawe, Nikodem w tym sezonie po raz pierwszy przesiadł się do wyższej klasy 150 junior.
Niko włożył dużo pracy w przedsezonowe przygotowania. Szlifowaliśmy szybkość i technikę. Nadal często pracujemy indywidualnie między innymi na torze Frednowy. Wykorzystujemy wszystko co złapaliśmy w pracy z trenerami w młodszym wieku, gdy zaczynaliśmy przygodę z pitbike'ami – dodaje Mirosław Orzechowski. - Ostatnio poprawił wreszcie starty, co zaowocowało podczas zawodów w Gdańsku. Co ważne, Niko potrafi już zapanować nad emocjami, opanować stres, a to jest równie istotne co umiejętności na motocyklu.
Nikodem stanął na najwyższym stopniu podium, a po sezonie podczas uroczystej gali w siedzibie Polskiego Związku Motorowego w Warszawie odbierze puchar i okolicznościową szarfę. Jednak dla zawodnika nie oznacza to końca walki. Równolegle trwa bowiem Puchar Polski Pitbike Off-Road. W tym cyklu zawodnicy zbierają punkty przez cały sezon, ale w finałowej rundzie wszyscy mają czystą kartę i jadą od nowa, niezależnie od miejsca w trakcie sezonu.
- Mamy plan, żeby w Dąbrowie Górniczej wygrać również Puchar Polski. Nikodem jest w formie i jest w stanie tego dokonać, ale jednocześnie w obecnej formie zawodów, liczyć się będzie szczęście i dyspozycja dnia. Przypadkowy upadek czy defekt może przekreślić wysiłek całego sezonu - przyznaje Mirosław Orzechowski. - Niezależnie od wyniku już teraz dziękujemy wszystkim kibicom i sympatykom za doping i wsparcie.
Finałowa runda zaplanowana pierwotnie w Głażewie odbędzie się w Dąbrowie Górniczej na koniec września. W klasie stock 125 Pitbike Brodnica w cyklu Mistrzostw Polskie reprezentowali Michał Gutmański, Wiktor Wysogrocki i Olaf Kędzia. Pitbike Brodnica jest sekcją sportową Brodnickiego Stowarzyszenia Pojazdów Zabytkowych. Pitbike'i to mini motocykle o pojemności do 212 cc. Ścigają się na nich dzieci i dorośli.
Opr. (v) /źródło Pitbike
Foto materiały organizatora
Napisz komentarz
Komentarze