Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 02:11
Reklama dotacje rpo

Puchar Polski Pitbike Off-Road

Puchar Polski Pitbike Off-Road

W drugiej rundzie Pucharu Polski rajderzy Pitbike Brodnica wystartowali ze zmiennym szczęściem. Michał Gutmański i Nikodem Orzechowski wjechali na najwyższe stopnie podium w swoim klasach. Pozostali zawodnicy zmagali się z problemami sprzętowymi.

Głażewo pod Unisławiem to najbardziej znany tor pitbike'owy w Polsce, kolebka tej dyscypliny. Druga runda cyklu Pucharu Polski Pitbike Off-Road przyciągnęła rekordową liczbę rajderów, wśród których zameldowali się także przedstawiciele brodnickiego klubu. W barwach Pitbike Brodnica, sekcji sportowej Brodnickiego Stowarzyszenia Pojazdów Zabytkowych wystartowali: w klasie MRF Runner 80 - Szymon Wysogrocki, w klasie stock 125: Felix Górniak, Michał Gutmański, Wiktor Wysogrocki, Filip Pankowski i Olaf Kędzia, w klasie stock 150 jr - Nikodem Orzechowski. Po raz pierwszy na starcie stanął Korneliusz Jakubowski w ramach tzw. jazd pokazowych - rajderów zbyt młodych na udział w oficjalnej części zawodów.

W klasie MRF Runner Szymon Wysogrocki #879 w porannych kwalifikacjach zaliczył 8. czas. W obu wyścigach zameldował się na mecie odpowiednio 7. i 8., zajmując 8. miejscu w klasyfikacji indywidualnej zawodów. W rankingu sezonu Szymon zajmuje 9. miejsce.

W najliczniej obsadzonej klasie stok 125 najszybszy czas wykręcił Michał Gutmański #70, a dalej 8. Felix Górniak #105, 17. Filip Pankowski #209, 18. Olaf Kędzia #109 i 20. Wiktor Wysogrocki #269. Ze względu na kontuzję wielkim nieobecnym okazał się Szymon Pawlikowski, dla którego Głażewo jest torem domowym. Pod nieobecnośc największego rywala Michał Gutmański w obu wyścigach gładko przejechał pierwszy od startu do mety. Filip Pankowski dojechał odpowiednio 14. i 11. zajmując 14. miejsce w klasyfikacji zawodów. Pozostali zawodnicy zmagali się ze sprzętem, dotknęła ich plaga usterek. Felix Górniak dojechał na 18. miejscu w pierwszym wyścigu, a po urwaniu klamki sprzęgła nie ukończył drugiego wyścigu, zajmując 19. miejsce w zawodach. Olaf Kędzia w obu wyjazdach również walczył z motocyklem, przejeżdżając drugi wyścig z niesprawnym sprzęgłem, zajmując 19. i 17. miejsce, a 18. w zawodach. Także Wiktor Wysogrocki nie przejechał bez przygód, tracąc klamkę sprzęgła w drugim wyścigu. Zawody zakończył z bilansem: 24. miejsce w pierwszym wyścigu i 26. w zawodach.

W klasyfikacji sezonu przewodzi Michał Gutmański, a dalej 13. Filip Pankowski, 20. Olaf Kędzia, 24. Wktor Wysogrocki, 25. Felix Górniak. W najliczniej obsadzonej klasie 20. najlepszych zawodników powalczy w finale Pucharu Polski w październiku.

Kolejne udane zawody odjechał natomiast Nikodem Orzechowski w klasie stock 150 junior. W kwalifikacjach zajął trzecie miejsce ze stratą mniej niż sekundę do pierwszego Maksa Pawełczaka, dominatora w tej dyscyplinie oraz zaledwie 0,6 sekundy do drugiego Antoniego Bąka. Już w wyścigach Nikodem dwukrotnie wjeżdżał na podium, najpierw na pierwszym miejscu, a w drugim wyjeździe - a trzecim. Ostatecznie w klasyfikacji zawodów zajął ponownie pierwsze miejsce i przewodzi również w klasyfikacji sezonu.

- Po zmianie formuły zawodnicy muszą przejechać kilka rund z całego cyklu, ale nie mogło nas zabraknąć w Głażewie, które jest stolicą polskiego pitbike'a - komentuje Marek Gutmański z Pitbike Brodnica. - Dla Michała i Nikodema były to udane zawody, wygrali w swoich klasach i dopisali punkty do klasyfikacji sezonu. Szczególnie w klasie stock 150 junior zapowiada się emocjonujący sezon, bo stawka jest wyjątkowo wyrównana. 

A już w najbliższy weekend, 28 maja odbędzie się pierwsza runda z cyklu Mistrzostw Polski Pitbike Off-road na torze w Mórkowie k. Leszna.

- Dla zawodników będzie to prawdziwe święto. Puchar Polski to najstarszy cykl i radość ze ścigania, ale od tego roku Mistrzostwa Polski mają elitarny charakter i tylko posiadacze najwyższej licencji wyścigowej mogą wziąć w niej udział. Większość naszych zawodników może pochwalić się takimi licencjami - podkreśla Marek Gutmański.

Relacja z zawodów na motoresults.pl. Pitbike'i to minimotocykle o pojemności do 190 cc dla dzieci i dorosłych. Udział w rywalizacji sportowej dofinansowano ze środków Urzędu Gminy Brodnica.

Opr. (v)/ źrodło Pitbike Brodnica

Fot. Marcin Jadziński


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama