Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 01:48
Reklama

Udany początek sezonu brodnickich motocyklistów

Udany początek sezonu brodnickich motocyklistów

Zawodnicy Pitbike Brodnica w Mrągowie inaugurowali sezon wyścigowy cyklu Pucharu Polski Off-road. Udanie, bo zameldowali się na podium w swoich klasach.

 

W Mrągowie w stawce blisko 100 zawodników nie mogło zabraknąć zawodników Pitbike Brodnica, sekcji sportowej Brodnickiego Stowarzyszenia Pojazdów Zabytkowych: Szymona Wysogrockiego w klasie MRF Runner 80, w klasie stock 125 Wiktora Wysogrockiego, Michała Gutmańskiego, Filipa Pankowskiego i Olafa Kędzię, a w klasie stock 150 junior zadebiutował Nikodem Orzechowski.

 

W czasie porannej sesji kwalifikacyjnej Michał Gutmański zajął 2. miejsce w klasie stock 125, a Nikodem Orzechowski - 2. miejsce w klasie stock 150 junior. Czasy osiągnięte w eliminacjach decydują o kolejności wyboru bramek startowych. Następnie odbywają się dwie sesje wyścigowe.

 

Rewelacją zawodów okazał się debiutujący w klasie stock 150 junior Nikodem Orzechowski. Nikodem - wicemistrz Polski i zdobywca Pucharu Polski ubiegłego sezonu pokazał dobrą dyspozycję. W obu wyścigach jechał bezbłędnie i wygrał w swojej klasie, wykręcając przy okazji drugi czas tego dnia, ustępując jedynie Cyprianowi Bielińskiemu w najmocniejszej klasie Super Pit.

 

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników. Przed sezonem trudno było odgadnąć, jak Nikodem odnajdzie się po przesiadce do silniejszej klasy - komentuje Mirosław Orzechowski, tata Nikodema. - W Mrągowie udowodnił, że jest szybki i będzie walczył o najwyższe cele. Zapowiada się ostra walka w każdym wyścigu, bo konkurencja jest naprawdę bardzo silna.

 

Dobrze spisali się rajderzy w najliczniejszej klasie stock 125. Michał Gutmański w swoich obu wyścigach przyjechał na drugiej pozycji, ustępując Szymonowi Pawlikowskiemu z toruńskiego MX Otopit.

 

- Do końca nie wiedzieliśmy, czy Michał pojedzie ze względu na infekcję, której nabawił się tuż przed wyjazdem. Nie sądzę, żeby był w pełni sił, dlatego drugie miejsce to i tak zadowalający wynik. Brawa dla Szymona - "Liska", który objechał świetne zawody - ocenia Marek Gutmański, tata Michała i szef Pitbike Brodnica. - Dla Michała najważniejsze to spotkać się z kolegami na torze.

 

Pozostali zawodnicy w klasie stock 125 na wymagającym torze w Mrągowie jeździli ze zmiennym szczęściem: Filip Pankowski - 10., Wiktor Wysogrocki - 18., Olaf Kędzia - 21. Nie obyło się bez awarii i drobnych kontuzji.

 

Po raz pierwszy w historii zawodów odbył się wyścig klasy MRF Runner 80. To kategoria przeznaczona dla początkujących rajderów, którzy ścigają się na fabrycznym sprzęcie, a wszelkie ingerencje w osprzęt są niedozwolone. Szymek Wysogrocki zajął 6. miejsce w tej klasie.

 

Zawodników Pitbike Brodnica czeka intensywny maj. Najpierw 14 maja odbędzie się 2. runda Pucharu Polski w Głażewie, a następnie 28 maja 1. runda Mistrzostw Polski w Mórkowie k. Leszna.

 

Pitbike Brodnica jest sekcją sportową Brodnickiego Stowarzyszenia Pojazdów Zabytkowych. Pitbike'i to mini-motocykle o pojemności do 190 cc dla dzieci i dorosłych.

Opr. (v) /źródło Pitbike Brodnica

Fot. Marcin Jadziński


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama