Kolejne ligowe spotkanie brodniczanki zagrały z MMKS Jutrzenką Płock, sąsiadką w tabeli. Zgodnie z oczekiwaniami wygrały podpopieczne Jana Orzecha, ale nie było łatwo. MKS Brodnica – MMKS Jutrzenka Plock 34 :33 (20:16).
Łatwe zwycięstwa przychodzą wtedy, gdy wszystko „gra na 100 proc.”. Takiego stylu nie było, ale brodniczanki potrafiły doskonale wykorzystać błędy zawodniczek z Płocka, dobrze grała obrona z bramkarką na czele. Większych pretensji też mieć nie trzeba do zawodniczek atakujących. Oczywiście, zawsze można powiedzieć, że nie wszystkie akcje zakończono golem. To prawda, ale bramka rywalek też nie była pusta. Zwycięstwo nie przyszło łatwo, płocczanki goniły wynik, ale liczyła się skuteczność i procent błędów. W tej statystyce lepsze były brodniczanki, wygrywając ostatni mecz tego sezonu w brodnickiej hali 34:33 (20:16).
MKS Brodnica: Berent, Chmielewska 1, Włoch, Grochowalska 1, Glasa 7, Król 2, Dylewska, Olszewska 4, Gajtkowska, Peplińska 8, Guttmann 5, Wyszyńska, Pęcherska 3, Poniewierska 3, Weber
Tekst i fot. (bd)
Napisz komentarz
Komentarze