Ostatni weekend stycznia był dla miłośników historii naszej „Małej Ojczyzny” wyjątkową okazją do poznania zabytków i znalezisk z epoki kamienia, średniowiecza, aż po eksponaty z początków XX wieku. W Galerii Brama, otwarta została wystawa pn. THESAURI E TERRA EXTRACTI - 50 lat brodnickiej archeologii.
- Niektóre ze zbiorów czekały na ten dzień 40 lat - mówił podczas otwarcia wystawy dyrektor Muzeum Bartosz Markuszewski. - Ludzkie szczątki sprzed 11 tys. lat, urny i gliniane naczynia, z epoki średniowiecza, zrekonstruowane miejsce pochówku czy choćby plan Brodnicy sprzed kilkuset lat - to wszystko można zobaczyć na aktualnej wystawie w GALERII BRAMA - uzupełnił dyrektor Markuszewski.
Otwarcie najnowszej wystawy w Galerii Brama to był niezwykły czas dla licznie przybyłych pasjonatów historii i sympatyków brodnickiego muzeum. W wyjątkową podróż archeologiczno - historyczną gości zaproszonych na ten wieczór przez burmistrza Jarosława Radacza i dyrektora Bartosza Markuszewskiego poprowadzili archeolodzy dr hab. Kazimierz Grążawski i emerytowany dyrektor Muzeum Marian Marciniak.
Kuratorem tej unikatowej wystawy pn. THESAURI E TERRA EXTRACTI” - 50 lat brodnickiej archeologii jest dr Filip Marciniak, który w ciekawy i przystępny sposób przedstawił krótką informację o jej celach i eksponatach znajdujących się w zbiorach tutejszego Muzeum. Podczas otwarcia, w trakcie interesujących wystąpień twórców wystawy, poza merytorycznymi treściami, pojawiło się sporo osobistych wątków. Miała też miejsce szczególna i ciekawa, rodzinna scena. Marian Marciniak, wieloletni pracownik, a także były dyrektor Muzeum, przekazał swojemu synowi Filipowi, od kilku miesięcy pracownikowi brodnickiego Muzeum, dwie szpachelki - tradycyjny symbol pracy archeologa. Nauka nie poszła w las, tylko z ojca na syna.
Tę niezwykle interesującą ekspozycję unikatowych zbiorów i rycin, która jest pokłosiem mozolnej pracy, codziennego trudu i misji, podejmowanej na przestrzeni lat przez brodnickich archeologów można będzie oglądać w Galerii Brama do końca marca 2023 roku.
Tekst i fot. Wiesława Kusztal
Napisz komentarz
Komentarze