Podopieczne Grzegorza Bały wygrały w 1/16 PP z GSS Grodzisk Wielkopolski. Górznianki miały sporo okazji do zdobycia bramek,wykorzystały „tylko” siedem 7:1 (3:0). Ważne jest zwycięstwo i przejście do kolejnej rundy PP. W ligowym meczu, niestety, już nie było tak dobrze.
W innych spotkaniach PP uzyskano następujące wyniki: UKS Tęcza Bydgoszcz – AZS UG Gdańsk 8:2, Unia Zorza Pęgów – LKS Rolnik B. Głogówek 6:0, Unia II Opole – AZS UŚ Katowice 4:2, Pogoń Tczew – AZS UAM Poznań 3:5, Sokół Kolbuszowa Dolna – Słomniczanka Słomniki 0:5, KS SWD Wodzisław Śląski – BTS Rekord Bielsko-Biała 0:5wo,KP 1929 KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – AZS UJ Kraków 4:5, Ladies Soccer Team Gorzów Wielkopolski – TS ROW Rybnik 2:4, UKS 3 Staszkówka Jelna – Respekt Myślenice 4:3, TS Iskra Tarnów – Wierzbowianka Wierzbno 0:7, Kalwarianka Kalwaria – Wanda Kraków 6:10.
Rozgrywki o Puchar Polski dają szansę szkoleniowcom sprawdzenia różnych wariantów i strategii na boisku, a także gry tzw. zaplecza. Jednak wszyscy poważnie traktują rywalizację i nikt nie odpuszcza. W ćwierćfinale Nowy Świt Górzno zmierzy się z UKS Tęcza Bydgoszcz.
Po tej serii spotkań w PP panie wróciły do rozgrywek ligowych. Górznianki gościły 4 lutego w swojej hali studentki AZS Uniwersytetu Gdańskiego. W pierwszej rundzie podopieczne Grzegorza Bały wygrały w Gdańsku 5:4, podobnie miało być w minionym tygodniu. Piłkarki Nowego Świtu objęły dość szybko prowadzenie, ale dwie minuty przed zakończeniem pierwszej części meczu gdańszczanki wyrównały na 1:1. W drugiej połowie, gdy pada zazwyczaj sporo bramek, podobnie było też w Górznie. Akademiczki wyszły na prowadzenie 1:2, ale Nowy Świt wyrównał. Gdy AZS zdobył trzeciego gola, górznianki odpowiedziały trzecim. Na kilkadziesiąt sekund przed końcową syreną piłkarki z Gdańska zdobyły czwartą bramkę i tak się to spotkanie skończyło. Ponieważ według statystyk wszystkie mecze w halowym futbolu rozstrzygają się w drugiej połowie tak się też to spotkanie skończyło – 4:3 dla AZS Uniwersytet Gdański. Przyczyna porażki? Dyspozycja dnia, brak koncentracji w ostatnich minutach meczu, krótka ławka rezerwowych, kontuzje.
W kolejny weekend 12 lutego wyjazd do Tczewa na mecz z tamtejszą Pogonią, beniaminkiem ekstraligi. Nieoczekiwanie piłkarki z Kociewia wygrały w Górznie i była to niespodzianka, dla Górzna in minus. Czas na rewanż!!!
Tekst i fot. Bogumił Drogorób
Napisz komentarz
Komentarze