Koncerty, spektakle, muzyka, warsztaty, wątki historyczne, konkursy i gry terenowe, to tylko niektóre propozycje, jakie znalazły się w bogatej ofercie tegorocznych XXXI Dni Kultury Chrześcijańskiej w naszym mieście. Także melomanom, cyklicznie spotykającym się na śpiewankach w Pałacu Anny Wazówny, organizatorzy zapewnili nie lada emocje.
Tygodnie Kultury Chrześcijańskiej są wydarzeniami o charakterze religijno-kulturalnym organizowane w Polsce przez księży i świeckich od połowy lat 70. XX w.. Pierwszy oficjalny TKC odbył się w czerwcu 1975 r. w kościele akademickim św. Anny w Warszawie. Po blisko pięćdziesięciu latach od tamtej chwili, tygodnie, czasem dni, odbywają się w wielu diecezjach w całej Polsce. Odgrywają one ważną rolę w popularyzowaniu kultury o podłożu religijnym, głównie chrześcijańskim.
Wydarzenia, które mają na celu przypominanie i uświadamianie ważnej roli, jaką wartości chrześcijańskie pełnią w życiu każdego człowieka, rokrocznie cieszą się dużym zainteresowaniem. Wielu uczestników tych obchodów utożsamia się z hasłem jakie przyświeca organizatorom Dni Kultury Chrześcijańskiej w Brodnicy -„Kultura i sztuka są pięknem naszego życia”.
W ramach tegorocznych Dni w Pałacu Anny Wazówny, odbył się koncert „Ballady szczęśliwych serc” w wykonaniu Jacka Beszczyńskiego i zespołu Nadziei Maleńka Orkiestra.
Przed rozpoczęciem występów, gdy sala wypełniła się po brzegi, muzyków i gości, także spoza Brodnicy, przywitali przedstawiciele organizatorów - Zdzisława Marciniak, szefowa Wydziału Współpracy Zewnętrznej i Informacji Urzędu Miejskiego i ks. dr Mariusz Stasiak, proboszcz parafii pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Brodnicy.
Artyści, dobrze znani brodniczanom i zaprzyjaźnieni z wieloma mieszkańcami, często razem z publicznością śpiewali miłe dla ucha piosenki o miłości, przyjaźni i o szarej codzienności. Tym razem, nie inaczej niż zwykle, podczas występów Jacka Beszczyńskiego i towarzyszących mu muzyków bisom i na zakończenie programu, serdecznym pożegnaniom, nie było końca.
Tekst i fot. Wiesława Kusztal
Napisz komentarz
Komentarze