Piłkarze brodnickiej Sparty zbliżają się do dolnej strefy tabeli. Przegrywają ze słabymi rywalami, jak Lider Włocławek, tym razem ulegli na własnym boisku Pogoni Mogilno. Zespołowi nie z górnej półki.
Nie jest dobrze, o czym przekonali się nieliczni kibice w chłodny, sobotni dzień. Piłkarze z Mogilna od pierwszych minut sygnalizowali, że interesuje ich wyłącznie zwycięstwo. Mieli świadomość tego, że brodniczanie są w impasie i wykorzystali tę okazję bezlitośnie. W 32 min. objęli prowadzenie po strzale Krzysztofa Chojnackiego. Po przerwie wyrównał Olaf Wójtowicz, który wykorzystał podanie Macieja Tuptyńskiego. Wydawało się, że gospodarze złapali właściwy rytm i zdobędą kolejne gole. Jednak to Pogoń zdecydowała o dalszej losach meczu, które rozstrzygnęły się w ciągu pięciu minut. Najpierw Wiktor Mrówczyński zdobywa prowadzenia 2:1 (66 min.) a na 3:1 dla gości podwyższa Bartłomiej Delekta w 71 min. I było po zawodach.
26 listopada brodniczanie wyjeżdżają do Chełmna na mecz z Chełminianką.
SPARTA: Wiśniewski – Ciechowski, Janczak, Martyniuk, Czarnota Lewandowski, Rupiński, Kozłowski, Tuptyński, Domżalski, Wójtowicz.
W pozostałych spotkaniach: Włocłavia Włocławek - Lech Rypin 2:1 (0:0), Kujawianka Izbica Kujawska - Notecianka Pakość 4:2 (1:1), Cuiavia Inowrocław - Pomorzanin Serock 0:2 (0:1), Tłuchowia Tłuchowo - Lider Włocławek 7:1 (1:0), Pomorzanin Toruń - Start Pruszcz 5:2 (2:0), FAF Elana Toruń - Chełminianka Chełmno 3:0 (walkower) Wda Świecie - Sportis SFC Łochowo - mecz odwołany (opady śniegu), Noteć Łabiszyn - Chemik Bydgoszcz mecz przerwany przy stanie 0:1 ze względu na opady śniegu. Decyzję co dalej podejmie K-PZPN.
Napisz komentarz
Komentarze