Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 14:47
Reklama

II liga piłki nożnej kobiet. Trzeci mecz i kolejne trzy punkty

II liga piłki nożnej kobiet. Trzeci mecz i kolejne trzy punkty

Wyprawę do Grodziska Wielkopolskiego można uznać za owocną. Zespół Nowy Świt Górzno pokonał miejscowy GSS Grodzisk Wielkopolski 1:0 (0:0). 

Organizatorzy zaplanowali mecz w sobotnie samo południe, tak więc o 12.00, przy temperaturze przekraczającej znacząco 30 stopni C. rozpoczęła się rywalizacja. W trudzie i znoju, na dodatek przy szczelnej defensywie futbolistek z Grodziska. Zdobywały się one jedynie na drobne kontrataki.

- Mieliśmy przewagę, ale co z tego. Akcje Zaleskiej, Jakubowskiej czy Polewskiej mogły przynieść bramki, jednak zabrakło szczęścia. Nasze piłkarki wiedziały, że na pewno się uda trafić do siatki, chociaż raz – mówi trener górznianek Grzegorz Bała. - Mieliśmy wszystko pod kontrolą, więc byliśmy cierpliwi.

W końcu stało się, co miało się stać. Akcja zespołu Nowy Świt Górzno w 73 min. zakończyła się znakomitym trafieniem Agaty Bały i do końca spotkania nic już się nie zmieniło. Zagrożenia ze strony rywalek – żadnego.

- Nasze piłkarki były świadome gry w trudnych warunkach i tak rozgrywały piłkę, żeby bardziej zmęczyły się ich przeciwniczki z GSS – mówi Grzegorz Bała. - Przy okazji chciałbym podziękować naszym zacnym sponsorom: firmom DOKO Brodnica i JAMPOL Brzozie. Wdzięczni jesteśmy za zaufanie.

Kolejny mecz, drugi wyjazd pod rząd, górznianki rozegrają 4 września z Pragą Warszawa. Warszawski zespół zajmuje aktualnie 9 miejsce w lidze (12 drużyn), mając 3 pkt., górznianki są na 2 pozycji – 9 pkt – bez straty punktu.

Tekst i fot. Bogumił Drogorób


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama