Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 04:46
Reklama dotacje rpo

Pulpety w sosie śmietanowym 

Pulpety w sosie śmietanowym 

Jest to propozycja na dość szybki obiad. Dla większości z nas wspomnienie z dzieciństwa i babcinej kuchni. Mięciutkie, delikatne pulpety w pysznym sosie. U mnie w zestawie z ziemniakami i surówką z marchewki. 

Składniki:
- ok. 50 dag mięsa mielonego najlepiej wieprzowo-drobiowego
- 1 jajko
- 2 łyżki bułki tartej
- 1 ząbek czosnku
- zioła prowansalskie
- sól, pieprz

Sos:
- 2 szklanki wody/rosołu
- 2 łyżki kopru świeżego lub mrożonego - opcjonalnie
- 1 łyżka masła
- 1 liść laurowy
- 2 kulki ziela angielskiego
- 4 łyżki śmietany 12 proc.

Sposób przygotowania
Do mięsa dodać jajko, bułkę tartą, przeciśnięty przez praskę 1 ząbek czosnku, trochę ziół, pieprz i sól do smaku. Wymieszać, gdyby było za rzadkie wsypać trochę więcej bułki tartej. Wyrobić na jednolitą masę. Formować pulpety. W niedużym garnku zagotować rosół lub wodę, trochę posolić, dodać liście, ziele, łyżkę masła ( można pominąć). Wrzucić pulpety (nie muszą być zakryte całe wodą). Zmniejszyć ogień, gotować ok.8 min. po tym czasie, przewrócić na drugą stronę i gotować jeszcze ok. 5-7 min. Wyciągnąć pulpety. Do kubka wlać ok.  ½ szklanki wody, dodać mąkę ( ja  nie dodaję mąki), śmietanę. Do tego wlać pół chochelki płynu z garnka, szybko wymieszać. Wlać do garnka i zamieszać. Włożyć pulpety, ewentualnie dodać koperek  i gotować 3-5 min., doprawić do smaku.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama