Nie powiódł się górzniankom wyjazd do Bielska-Bialej na finałowy turniej o Puchar Polski. Piłkarki futsalu – Unifreeze Górzno - przegrały mecz o finał z Pogonią Tczew 6:8 (4:1).
Zaczęło się bardzo obiecująco. Wprawdzie futbolistki z Kociewia objęły prowadzenie, ale górznianki szybko odpowiedziały. Zdecydowaną przewagę potwierdziły celnymi uderzeniami Agaty Bały (6 min., 10, 14) oraz Weroniki Lewandowskiej, która (16) przyklepała znaczące prowadzenie Unifreeze przed gwizdkiem na przerwę.
Druga odsłona to spore niepowodzenie górznianek. Zawodniczki z Tczewa w ciągu dwudziestu minut doprowadziły do wyrównania, nadto uzyskały przewagę jednego trafienia. Na szczęście Agata Bała doprowadziła do remisu 6:6. O wszystkim decydować miała dogrywka, a jeśli nie, to rzuty karne. Piłkarki Pogoni zwietrzyły szansę, a krótka ławka rezerwowych w Unifreeze oznaczała kłopoty kadrowe. Podopieczne Grzegorza Bały słabły z każdą minutą. Miało to m.in. wpływ na wynik końcowy meczu. Były też inne okoliczności, których szkoleniowiec z Górzna nie chciał komentować. Jego uwagi usłyszeli jednak sędziowie i organizatorzy turnieju o Puchar Polski.
W drugim meczu, po rzutach karnych, piłkarki AZS UEK Kraków wygrały z Rekordem Bielsko – Biała. Krakowianki w finale pokonały zawodniczki Tczewa 3:0 (1:0) zdobywając Puchar Polski.
(bd)
Napisz komentarz
Komentarze