Podczas gdy dla nas święta i Sylwester to jedne z radośniejszych chwil w roku, dla naszych czworonogów ten czas to olbrzymie poczucie strachu i zagrożenia.
Domowe zwierzęta panicznie boją się wybuchów petard i błysku fajerwerków. Podejmując odpowiednie działania możemy zminimalizować powody do paniki.
Jak chronić zwierzęta w tym trudnym dla nich okresie zapytaliśmy lekarza weterynarii Marynę Marciniak Nesvetową z gabinetu Weterynaryjnego „Na Wiejskiej”
- W Sylwestra, w miarę możliwości, trzeba odizolować czworonogi od wybuchów. W tym celu należy przygotować specjalne miejsce najlepiej bez okien np. w łazience. Zamknąć drzwi i przykryć ulubioną derką. Dobrze jest też zostać w domu. Zwierzę jest bardziej spokojne, kiedy czuje obecność właściciela. Duży problem powstaje, gdy wystraszony pies, czy kot ucieka od domowników. Dlatego, przy intensywnych wybuchach najlepiej zamknąć okna i drzwi w domu. Na spacer trzeba wyjść tak, aby zdążyć przed petardami. A zwierzątko, z którym wychodzimy na spacer musi mieć obrożę z adresatką.
Nie tylko Sylwester jest trudny dla naszych pupili. Musimy wyobrazić sobie świąteczny klimat oczami psa czy kota – w domu masa nowych rzeczy, ludzi i zapachów. Zwierzę jest przede wszystkim przerażone. Koty z natury są wrażliwe na zmiany w swoim środowisku, a psy wyłapują coraz to nowe bodźce zapachowe (przyjemne lub nie). Aby zapewnić zwierzętom bezpieczeństwo powinniśmy uwzględnić ich potrzeby i emocje. Najczęstsze kłopoty, zgłaszane do nas w tym czasie – to zatrucia pokarmowe, zjadanie niejadalnych przedmiotów (ozdoby choinkowe tu są na czele), reakcje lękowe, ale też urazy (potrącenia), ale i choroby przewlekłe.
Radzimy wszystkim właścicielom czworonogów: zadbać o prawidłowe żywienie zwierząt w tym okresie, nie podawać nowych pokarmów „ze stołu”, szczególnie tłustych i słodkich. Tłuste potrawy mogą spowodować poważne zapalenie trzustki. Trujące dla zwierząt są też winogrona, czekolada, awokado, czosnek i cebula, nadmiar soli i inne. Nowe pokarmy mogą wywołać uczulenie lub po prostu niestrawność. Należy też zabezpieczyć ozdoby choinkowe, drobne zabawki, kwiaty, np. gwiazdę betlejemską, która jest trująca. Zapoznawać zwierzę (tu bardziej chodzi o psy) z gośćmi bez pośpiechu, spokojnie. Przy tym lepiej starać się unikać intensywnych zapachów (szczególnie alkoholu i perfum). Zadbać o zdrowie pupila wcześniej, nie zostawiając niedoleczonych problemów na czas Wigilii i świąt. Nigdy nie podawać zwierzętom ludzkich leków na własną rękę. To lekarz weterynarii, po uprzednim zbadaniu zwierzęcia pomoże dobrać odpowiedni lek. Na uspokojenie także. Czasami wystarczy włączyć wyobraźnię i pamiętać o potrzebach zwierząt.
Pani doktor Marynie Marciniak dziękujemy za udzielenie porad.
Wiesława Kusztal,
Fot. Nadesłane
Napisz komentarz
Komentarze