Funkcjonująca od kilku tygodni w Zespole Szkół Specjalnych nowoczesna sala integracji sensorycznej, została przekazana oficjalnie uczniom do użytku. Uroczystego przecięcia wstęgi dokonano podczas szkolnych obchodów Dnia Edukacji Narodowej.
W ceremonii uczestniczyli uczniowie, nauczyciele, dyrektor ZSS Anna Słomińska oraz wicestarosta Stanisław Kosakowski i skarbnik Marzanna Fettke. Po otwarciu uczniowie wraz z nauczycielami zademonstrowali gościom niektóre funkcje nowej sali i jej wyposażenia. Integracja sensoryczna to zdolność do rozumienia i porządkowania bodźców i informacji dostarczanych z otoczenia i z własnego ciała poprzez zmysł. W salach integracji sensorycznej dzieci poddawane są terapii, której celem jest wzbudzanie zaplanowanych wrażeń i uczuć. Ćwiczenia wywołują zainteresowanie, wyzwalają chęci do pracy i umożliwiają pokonywanie własnych blokad.
- To jest sala, której zadaniem jest usprawniać dzieci ruchowo – objaśniła dyrektor Anna Słomińska. - Naszym celem jest rozwijanie dzieci wszechstronnie. Jeśli dziecko nie będzie sprawne fizycznie, to również nie będzie sprawne intelektualnie. Dlatego dziękujemy panu staroście, że mamy tę salę. Czekali na nią rodzice, ale przede wszystkim uczniowie. Zgromadzony tu specjalistyczny sprzęt jest atestowany, ponieważ musi być bezpieczny. Dlatego też jest drogi.
Przygotowanie sali wraz z zakupem pomocy do ćwiczeń dla uczniów kosztowało 66 tysięcy złotych i zostało sfinansowane przez Powiat Brodnicki. Jak podkreśliła dyrektor Słomińska, inwestycja była bardzo potrzebna. Sala jest wykorzystywana codziennie od godziny 8 do 16 podczas zajęć edukacyjnych, a następnie od godziny 16 do 18 na zajęcia wczesnego wspomagania rozwoju najmłodszych. Terapia prowadzona jest indywidualnie - jeden terapeuta zajmuje się jednym podopiecznym. Zajęcia mogą prowadzić wyłącznie certyfikowani terapeuci, a podstawą do terapii jest diagnoza skierowanego na nią uczestnika. Uprawnienia do prowadzenia zajęć integracji sensorycznej posiada w Zespole Szkól Specjalnych w Brodnicy czworo specjalistów. Obecnie zajęcia w sali prowadzą: Mariola Klimek i Jolanta Król. Warto podkreślić, że terapia sensoryczna prowadzona w różnych placówkach jest bardzo kosztowna. Za 45 minut zajęć trzeba zapłacić 90 złotych. Nie wszystkich rodziców uczniów na to stać, zwłaszcza że terapia nie kończy się na pojedynczej sesji.
- Tym bardziej cieszymy się, że możemy zagwarantować to naszym uczniom nieodpłatnie. I nie tylko tym, którzy mają napisane w orzeczeniach „integracja sensoryczna - dodała Anna Słomińska.
pm,
Fot. P Majchrzak
Napisz komentarz
Komentarze