Do 5 lat pozbawienia wolności grozi 20-letniemu mieszkańcowi powiatu brodnickiego, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. W jego pojeździe policjanci ujawnili amfetaminę. Młody mężczyzna prowadził również pojazd pod jej działaniem oraz nie posiadał prawa jazdy.
Rankiem brodniccy policjanci patrolując ulice miasta przy ul. Paderewskiego zauważyli opla corsę, którego kierowca nie sygnalizował manewrów skrętu i na widok radiowozu zaczął przyśpieszać. Policjanci dali kierowcy sygnały do zatrzymania pojazdu, jednak ten zbagatelizował ich i zaczął uciekać. Stróże prawa ruszyli za nim w pościg. Do pomocy w zatrzymaniu uciekającego kierowcy dołączyły dwa kolejne radiowozy. Przy ul. Podhalańskiej udało się zatrzymać samochód do kontroli drogowej.
Policjanci poddali kierowcę badaniu alkotestem, po czym okazało się, że jest trzeźwy. W wyniku przeszukania pojazdu mundurowi znaleźli trzy woreczki strunowe z zawartością białej substancji. Okazało się, że była to amfetamina o wadze ponad 3,32 grama.
- Policjanci zatrzymali 20-letniego mężczyznę oraz 19-letnią pasażerkę i przetransportowali do brodnickiej komendy – relacjonuje asp. szt. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy brodnickiej policji. - Kierowca nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami a wstępne badanie narkotesterem wykazały, że prowadził pojazd pod działaniem amfetaminy. Od mężczyzny została pobrana krew do badań laboratoryjnych, po czym trafił do policyjnego aresztu.
Za kierowanie pojazdem pod wpływem środków psychotropowych, posiadanie amfetaminy oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej, mieszkaniec podbrodnickiej miejscowości odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(v)
Napisz komentarz
Komentarze