Jak się przygotowują piłkarze brodnickiej Sparty, grający w IV lidze kujawsko-pomorskiej? To dziś, w czasie pandemii, najdziwniejsze pytanie jakie można postawić.
Otóż w sportach halowych rozgrywki trwają, w różnych dyscyplinach sportu, na różnych szczeblach rozgrywkowych. W piłce nożnej mecze na świeżym powietrzu rozgrywają futboliści Bundesligi, Serie A, grają Anglicy, Hiszpanie, Francuzi – żeby wymienić tylko najważniejsze, najsilniejsze ligi. Owszem, ruszyła też polska ekstraklasa i w marcu każda z polskich drużyn tej ligi będzie miała na koncie już kilka spotkań.
W ligach niższych obserwujemy tzw. przygotowawczy zastój. Nie bardzo wiadomo jak określić aktualną sytuację Sparty i jej rywali z Pomorza i Kujaw. Domyślamy się, że piłkarze dbają o swoją kondycję, ale trudno o mecze sparingowe, czy też wspólne treningi.
Dziś wiadomo jedynie, że jakieś decyzje zapadną 14 lutego. Na komunikat z Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej czekają drużyny IV ligi i niższych klas – czy będzie można oficjalnie trenować, grać mecze kontrolne. Sparta Brodnica, według przypuszczalnych terminów, swój pierwszy mecz (pomijając ewentualne sparingi), rozegra 6 marca w ramach Pucharu Polski. Natomiast ligowe rozgrywki dla Sparty i pozostałych drużyn IV ligi zaczną się w weekend 13/14 marca br. I tyle futbolowych wieści.
Aktualnie możemy się jedynie pasjonować rywalizacją piłkarek Unifreeze Górzno w futsalu (ekstraklasa, grupa północna), które mają szanse gry nawet o medale mistrzostw Polski.
(bd)
Fot. archiwum
Napisz komentarz
Komentarze