Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 20:55
Reklama dotacje rpo

Sport sprzed telewizora. Skoczek bez głowy

Sport sprzed telewizora. Skoczek bez głowy

W Lahti znów skakali najlepsi narciarze wśród skoczków. W fińskiej stolicy zimowych sportów Polacy wypadli przyzwoicie w konkurencji drużynowej, przeciętnie w konkursie indywidualnym. Ale dziś nie o nich.

Najlepiej miał wypaść Halvor Egner Granerud, norweski narciarz, w tym sezonie prowadzący w Pucharze Świata. Można go podziwiać za umiejętności i odwagę, można mu współczuć, gdy brakuje mu autorefleksji. Już w Planicy, podczas mistrzostw świata w lotach narciarskich, nie mógł pogodzić się, że przegrał z Niemcem Karlem Geigerem, na dodatek o jakieś dziesiętne punktu. Rozpłakał się chłopak. Bardzo to ludzkie, ale w sporcie trzeba umieć przegrywać – także o centymetry. 

W Lahti, podczas konkursu indywidualnego norweski artysta skoków miał sporą przewagę po pierwszej serii, kiedy to znokautował wszystkich mistrzów świata, olimpijskich, medalistów tych imprez. Po prostu skoczył daleko. W drugiej serii, zamiast skoczyć poprawnie, daleko, ale bezpiecznie, postanowił, że skoczy bardzo daleko. A co tam, niech wiedzą wszyscy, że mogą mi skoczyć! I skoczył bardzo daleko, kończąc upadkiem, szczęśliwie bez złych skutków dla zdrowia. Nie ratował się umiejętną podpórką jak czynili to prawdziwi mistrzowie – tu warto wspomnieć skok Adama Małysza w Willingen, czy Petera Prevca w Innsbrucku, raz kiedyś.

Niszcząc, na własną odpowiedzialność, dorobek z pierwszej serii Norweg nie szukał błędu u siebie tylko u...sędziów! Oto co powiedział po nieudanym skoku: -  Jestem bardzo zły. Mam okazję, żeby spytać najlepszych norweskich sędziów, za co odjęto mi aż 34 punkty. Może nie znam wystarczająco dobrze zasad? 

Oczywiście, młody człowiek nie zna zasad, przepisów regulaminu, będzie wielkim sportowcem jak je pozna, od podszewki. Roger Federer czy Novak Djoković nie odbijają piłki z całej siły, gdy wystarcza sprytny przerzut, skrót, techniczna finezja, a Kamil Stoch nie zbierał nigdy siły, żeby przeskoczyć skocznię, gdy wystarczyło wykonać dwa równe, dobre skoki. Niekoniecznie dalekie.

Bogumił Drogorób

fot. Pixabay
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklamadotacje rpo
Reklama