Jesień, październik i listopad to miesiące w których szczególnie zachęcam do jedzenia gęsiny. Teraz można kupić świeżutką i tłuściutką gąskę. Zachęcam do przygotowania gęsi na sposób tradycyjny upieczoną w całości w piekarniku z nadzieniem z jabłka. Proponuję, aby nie dodawać żadnych egzotycznych przypraw i zmieniających smak dodatków. Tylko sól, pieprz, majeranek i jabłko. One wyostrzą i podkreślą smak gęsiny.
Składniki:
- 1 gęś świeża lub mrożona, około 4 – 4,5 kg
- 1- 2 duże jabłka
- 1 kopiasta łyżka soli
- 2 łyżki świeżo zmielonego pieprzu
- przyprawy:
- 3 łyżki majeranku
- 1 łyżeczka tymianku suszonego
- 1 szklanka wytrawnego wina, lub soku jabłkowego, ale niekoniecznie
Przygotowanie;
Jeśli mamy zamrożoną gęś, najlepiej rozmrażać ją w lodówce, wtedy może to trwać nawet 2 dni. Ewentualnie można rozmrozić w temperaturze pokojowej, powinna rozmrozić się w ciągu nocy. Wybrać płaty tłuszczu i zrobić z niego zdrowy gęsi smalec. Gęsią, szyję i podroby, pierwszą część skrzydeł odciąć i wykorzystać do ugotowania bulionu drobiowego.
Gęś natrzeć solą, pieprzem i ziołami od środka. Od zewnątrz tylko solą i pieprzem.
Zostawić na kilka godzin, aby lepiej przeszła zapachem ziół. Można piec od razu, też będzie dobra. Przed pieczeniem gęś nafaszerować jabłkami pokrojonymi na połówki, lub ćwiartki, wydrążyć gniazda nasienne. Można je obtoczyć w majeranku zmieszanym ze zmiażdżonym ząbkiem czosnku. Na dno brytfanki wlać wino, lub sok i ułożyć gęś grzbietem do dołu. Przykryć pokrywką, lub kilkoma warstwami folii aluminiowej. Piekarnik nagrzać do temperatury około 150 stopni C. Do nagrzanego piekarnika włożyć gęś i piec przez kilka godzin 4-5, aż zmięknie. Zdjąć pokrywę. Gdy już jest miękka, a skórka blada, to najpierw polać gęś wytopionym tłuszczem, później podnieść temperaturę np. do 180 stopni i zrumienić przez chwilę.
Po upieczeniu, gęś wyjąć z piekarnika, pozostawić na chwilę na półmisku, aby odpoczęła. Pokroić i podawać.
Upieczona gęś świetnie smakuje z sałatką z ziemniaków, z pieczonymi ziemniakami i kapustą modrą, albo z kluskami śląskimi, buraczkami na ostro, czy smażonymi w occie i miodzie owocami.
Napisz komentarz
Komentarze