Do policyjnego aresztu trafił 53-letni mężczyznę, który kierując samochodem uderzył w zaparkowane auto, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Wczoraj (20lipca) około godz. 21.30. dyżurny brodnickiej policji otrzymał zgłoszenie, że przy ul. św. Jakuba, kierowca volkswagena sharana uderzył w zaparkowany pojazd i odjechał z miejsca zdarzenia.
- Policjanci, którzy pojechali na miejsce kolizji drogowej, w rozmowie ze świadkami ustalili numery rejestracyjne pojazdu, po czym odwiedzili jego właściciela – relacjonuje asp. szt. Agnieszka Łukaszewska. – Okazało się, że auto użytkuje sąsiad właściciela, który był w pracy. Policjanci pojechali więc do zakładu pracy.
Na parkingu zakładu stał zaparkowany pojazd volkswagen sharan, który brał udział w zdarzeniu. Policjanci zatrzymali użytkownika pojazdu. Mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie i trafił do policyjnego aresztu.
Mieszkaniec powiatu stracił uprawnienia do kierowania pojazdami, a za swoje zachowane odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. 53-latek odpowie również za spowodowanie zdarzenia drogowego.
(v)
fot. Pixabay
Napisz komentarz
Komentarze