Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 23:54
Reklama

Placki ziemniaczano marchewkowe

Placki ziemniaczano marchewkowe

Placki ziemniaczane wielu z nas  zna i jedliśmy je pewnie  nie raz. Proste i lubiane danie można podawać na wiele sposobów; na słodko, lub słono, ze śmietaną, albo z sosem np. grzybowym. Można je także przygotowywać na wiele sposobów.  Dziś, dla urozmaicenia proponuję z dodatkiem marchwi. Również można je podawać z ulubionymi innymi dodatkami. Ważne żeby były wyraziste w smaku i chrupiące.

Składniki (na ok. 15 placków):
- ok.  ½ kg ziemniaków
- 3 duże marchewki
- 1 mała czerwona (lub zwykła) cebula - opcjonalnie
- 1 duży ząbek czosnku
- 2 jajka
- mąka, ilość zależy od tego czy ziemniaki są wodniste, czy mączyste
- garść posiekanej natki pietruszki
- sól i pieprz
- olej roślinny do smażenia

Dodatki:
- np. anchois, lub łosoś + śmietana rozmieszana z jogurtem naturalnym, czy  pokruszony ser feta, lub sos pieczarkowy

Przygotowanie:
Marchewkę i ziemniaki umyć i obrać, następnie zetrzeć na tarce na średnich, lub drobnych  oczkach. Ja trę na średnich, lubię różnorodną konsystencję. Dodać startą na drobnych oczkach cebulę i przeciśnięty przez wyciskarkę czosnek. Wszystko doprawić ok. pół łyżeczki soli i pieprzem, dodać jajka, mąkę i natkę pietruszki. Dokładnie wymieszać. Placki smażyć od razu na rozgrzanym oleju na złoty kolor. Długość smażenia zależy od tego jak grubo są starte ziemniaki i marchewka, jeśli użyliśmy grubych oczek, polecam smażenie na mniejszym ogniu przez min kilka minut z jednej strony, aby placki zdążyły się dobrze usmażyć w środku i zrobić miękkie. Gotowe placki odkładać na ręcznik papierowy, żeby odsączyć tłuszcz, a następnie serwować z ulubionymi dodatkami. Ja ze śmietaną. Dużo śmietany, ewentualnie z dobrym  gęstym jogurtem.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklamadotacje rpo
Reklama