Już po raz 42 krasomówcy z całej Polski spotkali się na zamku w Golubiu-Dobrzyniu, by walczyć o miano najlepszego w województwie. W finale ogólnopolskim wystąpi brodniczanka Wiktoria Lubczyńska.
W swojej kategorii wiekowej okazali się prawdziwymi mistrzami polskiej mowy. Młodzi mistrzowie mowy, najlepsi z najlepszych, pokonali wcześniej etapy szkolny i powiatowy.
Do etapu wojewódzkiego zakwalifikowało się z Brodnicy 7 osób. W kategorii szkoły podstawowe: Weronika Kocieniewska i Maja Jankowska z SP w Szabdzie oraz
Tomasz Szymański z Brodnickiego Domu Kultury. W kategorii gimnazjum: Klaudia Szrull i Jagoda Maziarska z Gimnazjum Nr 1 w Brodnicy, natomiast w kategorii szkół średnich:
Klaudia Rudnik z Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Brodnicy oraz Wiktoria Lubczyńska z Pracowni Recytatorskiej „Sztuka Mowy”, działającej w BDK.
Z każdej kategorii jury wybierało tylko po dwóch laureatów, którzy reprezentować będą swój region w późniejszych, ogólnopolskich już zmaganiach konkursowych. W tym roku jednym z nich została brodniczanka, Wiktoria Lubczyńska z Brodnickiego Domu Kultury, która obok Magdaleny Kwiatkowskiej, z Radziejowic 17-19 listopada reprezentować będzie w Golubiu-Dobrzyniu, województwo kujawsko-pomorskie, na 42. Ogólnopolskim Konkursie Krasomówczym. Do walki, w której orężem jest słowo, gdzie liczy się przede wszystkim dykcja, odpowiednia intonacja, mistrzowska retoryka i poprawne akcentowanie, Wiktoria przygotowywała się pod bacznym okiem Anety Giemzy-Bartnickiej - instruktor Pracowni Teatralnej i Recytatorskiej BDK.
W ciągu dziesięciu minut (dokładnie tyle czasu mają uczestniczy na zaprezentowanie się przed Jury) Wiktoria opowiedziała tekst o zwyczajach ludowych Ziemi Michałowskiej, inspirowany opowiadaniami Piotra Grążawskiego - brodnickiego gawędziarza, z zamiłowania rysownika i pasjonata gwary brodnickiej, piszącego o kulturze, historii i etnografii Brodnicy.
Pisarska twórczość Piotra Grążawskiego stała się zresztą inspiracją dla wszystkich uczestników konkursu z Brodnicy, którzy docenili jej wyjątkowość, łatwość przekazu i swoisty rytm słów.
- Bardzo trudno jest znaleźć odpowiedni temat, który zainteresowałby przede wszystkim ciebie, bo to ty musisz czuć tekst, mieć pewność, że to jest on właśnie dla ciebie. Tekst musi być interesujący na tyle, żeby umieć go opowiedzieć, a nie odtworzyć z pamięci - mówi Wiktoria.
Oprócz Wiktorii, dla której to nie jest pierwsza przygoda z Ogólnopolskim Konkursem Krasomówczym (rok temu znalazła się w finałowej 10), Brodnicę godnie reprezentowali w poprzednich latach: Tomek Piotrowski (zajmował po kolei IV, III i II miejsce), Tomasz Wroński, Tomasz Szczepański i Gosia Orzechowska.
Historia OKK sięga 1971 roku, kiedy to w listopadzie, właśnie na golubskim zamku, odbył się I Krajowy Konkurs Krasomówczy Przewodników PTTK. 5 lat później zorganizowano zmagania młodzieży szkół średnich i ta formuła nie zmieniła się do dzisiaj.
Opr. (ever)
Fot. Nadesłane
Napisz komentarz
Komentarze