Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 22:27
Reklama dotacje rpo

Wiktoria Lubczyńska w finale

Wiktoria Lubczyńska w finale

Już po raz 42 krasomówcy z całej Polski spotkali się na zamku w Golubiu-Dobrzyniu, by walczyć o miano najlepszego w województwie. W finale ogólnopolskim wystąpi brodniczanka Wiktoria Lubczyńska.

W swojej kategorii wiekowej okazali się prawdziwymi mistrzami polskiej mowy.  Młodzi mistrzowie mowy, najlepsi z najlepszych, pokonali wcześniej etapy szkolny i powiatowy.
Do etapu wojewódzkiego zakwalifikowało się z Brodnicy 7 osób. W kategorii szkoły podstawowe: Weronika Kocieniewska i Maja Jankowska z SP w Szabdzie oraz
Tomasz Szymański z Brodnickiego Domu Kultury. W kategorii gimnazjum: Klaudia Szrull i Jagoda Maziarska z Gimnazjum Nr 1 w Brodnicy, natomiast w kategorii szkół średnich:

Klaudia Rudnik z Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Brodnicy oraz Wiktoria Lubczyńska z Pracowni Recytatorskiej „Sztuka Mowy”, działającej w BDK.

Z każdej kategorii jury wybierało tylko po dwóch laureatów, którzy reprezentować będą swój region w późniejszych, ogólnopolskich już zmaganiach konkursowych. W tym roku jednym z nich została brodniczanka, Wiktoria Lubczyńska  z Brodnickiego Domu Kultury, która obok Magdaleny Kwiatkowskiej, z Radziejowic 17-19 listopada reprezentować będzie w Golubiu-Dobrzyniu, województwo kujawsko-pomorskie, na 42. Ogólnopolskim Konkursie Krasomówczym. Do walki, w której orężem jest słowo, gdzie liczy się przede wszystkim dykcja, odpowiednia intonacja, mistrzowska retoryka i poprawne akcentowanie, Wiktoria przygotowywała się pod bacznym okiem  Anety Giemzy-Bartnickiej - instruktor Pracowni Teatralnej i Recytatorskiej BDK.

W ciągu dziesięciu minut (dokładnie tyle czasu mają uczestniczy na zaprezentowanie się przed Jury) Wiktoria opowiedziała tekst o zwyczajach ludowych Ziemi Michałowskiej, inspirowany opowiadaniami Piotra Grążawskiego - brodnickiego gawędziarza, z zamiłowania rysownika i pasjonata gwary brodnickiej, piszącego o kulturze, historii i etnografii Brodnicy.

Pisarska twórczość Piotra Grążawskiego stała się zresztą inspiracją dla wszystkich uczestników konkursu z Brodnicy, którzy docenili jej wyjątkowość, łatwość przekazu i swoisty rytm słów.

- Bardzo trudno jest znaleźć odpowiedni temat, który zainteresowałby przede wszystkim ciebie, bo to ty musisz czuć tekst, mieć pewność, że to jest on właśnie dla ciebie. Tekst musi być interesujący na tyle, żeby umieć go opowiedzieć, a nie odtworzyć z pamięci - mówi Wiktoria.

Oprócz Wiktorii, dla której to nie jest pierwsza przygoda z Ogólnopolskim Konkursem Krasomówczym (rok temu znalazła się w finałowej 10), Brodnicę godnie reprezentowali w poprzednich latach: Tomek Piotrowski (zajmował po kolei IV, III i II miejsce), Tomasz Wroński, Tomasz Szczepański i Gosia Orzechowska.
Historia OKK sięga 1971 roku, kiedy to w listopadzie, właśnie na golubskim zamku, odbył się I Krajowy Konkurs Krasomówczy Przewodników PTTK. 5 lat później zorganizowano zmagania młodzieży szkół średnich i ta formuła nie zmieniła się do dzisiaj.

Opr. (ever)
Fot. Nadesłane

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama