Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 listopada 2024 03:53
Reklama

Gdzie trafiają wiatrołomy?

Gdzie trafiają wiatrołomy?

W polskich portach zauważyć można potężne składowiska drewna. Zaobserwowaliśmy to będąc na reporterskim szlaku m.in. w Kołobrzegu. 

Dla stojących z boku to gigantyczne zjawisko, rodzą się przypuszczenia, że wycinamy lasy na potęgę, Skandynawowie biorą co tylko można, przede wszystkim Szwedzi, następnie obrabiają to drewno i wysyłają do Polski w postaci wyrobów do kupienia w sieciach IKEA. Wyobraźnia podpowiada wiele rozwiązań.

Nie jest tak, na szczęście. Skandynawowie – Norwegowie i Szwedzi, także Finowie owszem, importują drewno, również z Polski, ale też drewno eksportują – w sposób zaplanowany i wyważony. Aktualnie polskie drewno kupują na potęgę jedynie dlatego, że kataklizm, który nas dotknął niedawno, spowodował określoną sytuację na rynku drzewnym.  

Porządkowanie lasów po nawałnicy to gigantyczna operacja, trzeba ją wykonać najszybciej jak tylko można. Każdy dzień to strata, upływ czasu, to także upływ pieniędzy, bowiem jakość powalonego drzewa, jego wartość spada z każdym miesiącem, a przecież minął już ponad rok gdy huragan stulecia, który przeszedł nad Polską w nocy z 11 na 12 sierpnia 2018, pozostawił ślad widoczny do dziś.  Można się udać choćby na Kaszuby, między Kościerzyną a Bytowem, zjechać na kierunek Studzienice. O okolicach Tucholi nie wspominając. 

Na sprzedaży powalonego drewna Regionalne Dyrekcje Lasów Państwowych zarobiły już ponad 1 mld zł. Przy czym nie czynią to bezpośrednio - handel drewnem i transportem to domena wyspecjalizowanych firm. Zatem gdzie drewno trafia to już nie interes Lasów Państwowych. A kupują m.in. producenci papieru, celulozy i palet. Drewno po nawałnicy trafia do Szwecji, Norwegii, Estonii, zainteresowani się też Węgrzy. Tak więc drewno płynie i jedzie, w zależności od kierunku. 

 

Tekst i fot. Bogumił Drogorób



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama