Wśród osób preferujących zdrowe odżywianie coraz większą popularność zdobywa gotowanie na parze. To jeden z najzdrowszych sposobów przyrządzania potraw.
Gotując na parze zachowuje się najwięcej wartości odżywczych, w tym witamin i soli mineralnych. Ryby gotowane na parze są lekkostrawne, przez to zdrowe, a ponadto tak przyrządzane danie jest proste w przygotowaniu i smaczne. Podczas gotowania w wodzie lub smażenia produkty tracą wiele cennych wartości odżywczych, często aż 70 proc. witaminy C, a także witaminy A, E oraz witaminy z grupy B.
Składniki:
- ok. ½ kg filetu z dorsza
- 25 dag szpinaku świeżego
- 25 dag sera mozzarella
- 2-3 ząbki czosnku
- sól i pieprz do smaku
- łyżeczka masła klarowanego + łyżeczka oliwy
- kilka plasterków cytryny
- kilka gałązek świeżej kolendry
- kilka listków świeżej mięty
Przygotowanie:
Czosnek podsmażamy na maśle z oliwą, dodajemy porwany szpinak i dusimy na małym ogniu przez 3 - 5 minut. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
Dorsza dokładnie myjemy i osuszamy, najlepiej jednorazowym ręcznikiem. Usuwamy ewentualne ości. Nacieramy solą i pieprzem, okładamy kolendrą i listkami mięty. Odstawiamy w chłodne miejsce na około 15-30 minut. Po tym czasie przekładamy do naczynia do gotowania na parze lub na przygotowane domowym sposobem np. wykorzystujemy metalowy przecierak do klusek lub warzyw, albo metalową tarkę itp. Przygotowane naczynie stawiamy na odpowiedniej wielkości rondlu i rybę pod przykryciem gotujemy 6-7 minut. Następnie do gorącego szpinaku dodajemy poszarpane kawałki mozzarelli i mieszamy. Gdyby ser się nie rozpuścił (nie był ciągnący), można razem ze szpinakiem podgrzać go w naczyniu w którym był przyrządzony. Na talerz nakładamy warstwę szpinaku z mozzarellą na to rybę. Podajemy z ziemniaczanym puree lub z pieczywem i z plasterkami cytryny.
(wik)
Napisz komentarz
Komentarze