Podczas Dożynek Powiatowo-Gminnych w Cichem honory starostów powiatowych będą pełnić Danuta Zielińska z Karbowa w gminie Brodnica i Sławomir Krzyżanowski ze Żmijewka w gminie Zbiczno, a obowiązki starostów gminnych sprawować będą Małgorzata Golubska z Cichego i Rafał Falkowski z Sumowa. Poniżej prezentujemy ich sylwetki.
Starostowie dożynek powiatowych
Danuta Zielińska, lat 56. Od 1996 roku prowadzi razem z mężem gospodarstwo rolne o profilu roślinnym oraz hodowlę bydła opasowego w Karbowie w gminie Brodnica. Gospodarują na areale 17 hektarów, na których uprawiają zboże oraz kukurydzę z przeznaczeniem na kiszonkę. W prowadzeniu gospodarstwa wspiera ich czworo dorosłych dzieci. Starościna dożynek powiatowych z wykształcenia jest technikiem ekonomistą. Oprócz codziennej pracy w gospodarstwie, aktywnie udziela się społecznie. Działa m.in. w Kole Gospodyń Wiejskich w Karbowie, Stowarzyszeniu Społeczno-Kulturalnym Przyjaciół Wsi Karbowo oraz tamtejszej radzie sołeckiej, a w latach 2015-2019 była sołtysem Karbowa. Lubi być wśród ludzi i cieszy się zaufaniem w swojej społeczności, która w latach 2010-2014 powierzyła jej mandat radnej Rady Gminy Brodnica.
Sławomir Krzyżanowski, lat 57. Z wykształcenia jest technikiem rolnikiem w kierunku „uprawa roślin i hodowla zwierząt”. Mieszka w Żmijewku w gminie Zbiczno, gdzie wraz z żoną Hanną gospodarują na około 60 hektarach. Główny profil ich gospodarstwa, oprócz produkcji roślinnej, to hodowla trzody chlewnej i owiec. Praca na roli w rodzinie pana Sławomira jest tradycją rodzinną, którą przejął po ojcu i z sukcesem kultywuje oraz rozwija. Wprowadził w gospodarstwie programy unijne, m.in. rolno-środowiskowy „Rolnictwo zrównoważone”, polegający na zróżnicowaniu upraw i ograniczeniu nawożenia mineralnego, oraz program „Odnowa zasobów genetycznych owiec rasy pomorskiej”, pozwalający na odnowę dawnej rasy zwierząt hodowlanych. Państwo Krzyżanowscy wychowali pięcioro dzieci, z których dwoje dziś pracuje zawodowo, a troje studiuje. Na pomoc wszystkich w pracy przy gospodarstwie zawsze mogą liczyć. Starosta dożynkowy znajduje czas na aktywność społeczną: od 25 lat jest sołtysem w Żmijewku oraz czwartą kadencję radnym Rady Gminy Zbiczno, jest też członkiem zarządu Regionalnego Związku Hodowców Owiec i Kóz w Bydgoszczy. W wolnych chwilach, których ma niewiele, lubi grać w tenisa stołowego i piłkę nożną.
Starostowie dożynek gminnych
Małgorzata Golubska, lat 55. Z rolnictwem związana jest od szkoły średniej. Z wykształcenia - technik rolnik. Ukończyła szkołę rolniczą w Gronowie na kierunku hodowla zwierząt i uprawa roślin. Od 1989 roku prowadzi wraz z mężem i dorosłymi synami około 50-hektarowe gospodarstwo rolne w Cichem o profilu chów bydła mlecznego i opasy. Równolegle z prowadzeniem gospodarstwa przez pięć lat pracowała w Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Brodnicy, a następnie przez dziesięć lat w mleczarni w Bobrowie. Przejęte po rodzicach męża niewielkie rodzinne gospodarstwo państwo Golubscy z sukcesem rozwinęli, dokupując i wydzierżawiając ziemię, a także wyposażyli w nowoczesny sprzęt i technologie, korzystając z funduszy unijnych. Starościna dożynkowa jest mamą pięciorga dzieci. Czworo jest dorosłych, jedno w wieku szkolnym. Wszyscy wraz z rodzinami chętnie pomagają w pracach w gospodarstwie. Małgorzata Golubska jest też szczęśliwą babcią czworga wnucząt. W wolnym czasie lubi fotografować, za temat obierając rodzinne spotkania i uroczystości oraz pejzaże. Nieobce jej są też robótki na drutach oraz tworzenie haftów richelieu.
Rafał Falkowski to przedstawiciel młodego pokolenia na wsi. Ma 33 lata i mieszka w Sumowie, w gm. Zbiczno. Jest kawalerem, żyje w wielopokoleniowej rodzinie z tradycjami. Z wykształcenia rolnik. Jak mówi o sobie - w tym zawodzie czuje się człowiekiem spełnionym. W 2009 roku przejął po rodzicach część gospodarstwa. Zakupił nowy sprzęt rolniczy i wybudował dużą chlewnię. Od 2017 roku gospodaruje już na całym rodzinnym 53-hektarowym gospodarstwie, rocznie odprowadzając do skupu półtora tysiąca tuczników. Na areale uprawia rzepak, zboża i kukurydzę. Dużym wsparciem w prowadzeniu gospodarstwa dla pana Rafała jest ojciec, który swoim doświadczeniem, radą, a przede wszystkim czynnie wspomaga syna. To dzięki jego pomocy młody rolnik może zajmować się remontami i pracami budowlanymi, związanymi z modernizacją i rozwojem gospodarstwa. Starosta dożynek gminnych w wolnych chwilach oddaje się lekturze kryminałów i powieści przygodowych. Lubi też grać w siatkówkę. Optymizmu mu nie brakuje i czuje się szczęśliwy: - Od pewnego czasu szczęścia we mnie jeszcze więcej – mówi. – Oświadczyłem się cudownej dziewczynie.
Tekst i fot. (pm)
Napisz komentarz
Komentarze