Okradł pasażera autobusu
Na trasie Brodnica – Jabłonowo Pomorskie jeden z pasażerów wracając z pracy do domu autobusem prywatnego przewoźnika, usnął w pojeździe. Kiedy obudził się na przystanku w Jabłonowie Pomorskim zauważył, że nie ma przy sobie torebki, w której miał 370 złotych, telefon komórkowy i klucze od domu. 58-latek poszedł ten fakt zgłosić miejscowym policjantom. Funkcjonariusze jeszcze tego samego dnia odwiedzili przewoźnika, którego autobusem podróżował 58-latek i po obejrzeniu monitoringu zamieszczonego w pojeździe rozpoznali potencjalnego sprawcę przestępstwa. Kilka minut później odwiedzili go w miejscu zamieszkania. Tam zabezpieczyli skradziony mężczyźnie telefon komórkowy i zatrzymali 46-latka, który jak się później okazało, resztę przedmiotów wyrzucił, a pieniądze wydał. Tego samego dnia mieszkaniec Mileszew znalazł wyrzuconą za sklep w tej miejscowości torbę z kluczami, która wróciła już do właściciela. 46-latek trafił do policyjnego aresztu w Brodnicy. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Motocykliści ujęli nietrzeźwego kierowcę
W minioną sobotę policja otrzymała zgłoszenie o ujęciu pijanego kierowcy. Okazało się, że czterech motocyklistów jadących ulicami miasta zauważyło volkswagena, którego kierowca jechał od strony do strony. Przy ul. Mostowej w Brodnicy pojazd zatrzymał się, a motocykliści wyciągnęli kluczyki ze stacyjki auta, po czym powiadomili policjantów. Jak się okazało 63-letni Lech T. miał ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Wzorową postawą wykazali się motocykliści, którzy doskonale wiedzą jakie zagrożenie na drodze powodują pijani kierowcy nie tylko dla nich ale innych uczestników ruchu drogowego. W takich przypadkach nasza czujność i stanowcza reakcja może uratować czyjeś zdrowie a nawet życie.
Gaz w budynku
Mieszkańcy jednego z budynków wielorodzinnych przy ul. Grudziądzkiej w Jabłonowie Pomorskim powiadomili strażaków o zapachu gazu. Ratownicy szybko ustalili, że doszło do wycieku gazu w jednym z mieszkań. Otwarto wszystkie okna w budynku, przebywające w budynku trzy osoby ewakuowano poza strefę niebezpieczną. Po otwarciu mieszkania przez właściciela zakręcono butlę gazową i dokonano wentylacji mieszkania.
Napisz komentarz
Komentarze