W żadnych papierach, dokumentach, w sieci, a więc nigdzie nie znalazłem oświadczeń majątkowych potężnej grupy zawodowej złomiarzy. Pytając jednego z nich, dobrego znajomego, który rozebrał mi metalowy płot, bez mojej wiedzy, dlaczego nie mamy wiedzy o jego majątku, ów fachowiec odpowiedział pełnym zdaniem: bo nie! Podobną opinię wyrazili destylatorzy, produkujący dobry bimber, hen, za widnokręgiem. W tym przypadku zapytany odpowiedział zgrabnie i logicznie pytaniem: a na co to komu?
Rzeczywiście! Dlatego też dziwię się, że atakowany jest Antoni Macierewicz, który zakończył karierę w MON na początku 2018 r., a jak wynika z oświadczenia majątkowego z tego roku, polityk otrzymał ponad 70 tysięcy złotych uposażenia od resortu na do widzenia.
Podobnie rzecz się ma z Janem Szyszką. Były szef resortu ochrony środowiska w ubiegłym roku zarobił prawie 250 tysięcy złotych. 100 303, 59 złotych wyniosły same uposażenia poselskie, a dochód z ministerstwa – 58 502, 89 złotych. Się należy. I tyle.
Chłopaki nie wstydzą się swych dochodów, mogą uczciwie spojrzeć każdemu w twarz. W przeciwieństwie do złomiarzy, destylatorów i innych członków Tajemniczej Sekty Czcicieli Słońca…
Bogumił Drogorób
Napisz komentarz
Komentarze