Zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz substancji psychotropowych, a także uprawy konopi innych niż włókniste usłyszał wczoraj 32-letni brodniczanin, w którego mieszkaniu brodniccy policjanci znaleźli narkotyki.
W minioną niedzielę kilka minut przed 22.00 brodniccy policjanci otrzymali zgłoszenie o dachowaniu pojazdu w Brzoziu. Policjanci, którzy pojechali na miejsce zdarzenia zastali okolicznych mieszkańców i wywrócony na poboczu pojazd. W rozmowie ze świadkami funkcjonariusze ustalili, że kierujący samochodem po wydostaniu się z pojazdu uciekł z miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze w rozbitym aucie znaleźli woreczek strunowy z amfetaminą o wadze 1,26 grama. Zabezpieczyli pojazd i ustalili jego właściciela.
- Wczoraj policjanci pionu kryminalnego dotarli do mieszkania, które zajmował właściciel auta – relacjonuje Agnieszka Łukaszewska z brodnickiej policji. - Mężczyzny nie było na miejscu. W wyniku przeszukania pomieszczeń mieszkalnych, funkcjonariusze ujawnili w pokoju, który zajmował 32-latek, plastikowe pudełko wypełnione suszem roślinnym.
Zabezpieczony susz okazał się marihuaną o wadze ponad 360 gramów. Mężczyzna został zatrzymany na jednej z brodnickich ulic i trafił do policyjnego aresztu. Prowadzone czynności pozwoliły na ujawnienie jeszcze czterech krzaków konopi, uprawianych przez 32 -letniego mieszkańca Brodnicy, na nieużytkach w jednej z gmin na terenie powiatu brodnickiego.
Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania substancji psychotropowych, znacznej ilości środków odurzających a także uprawy konopi innych niż włókniste. Za przestępstwa te odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Brodniczanin odpowie również za spowodowanie kolizji drogowej.
(v)
Fot. nadesłane
Napisz komentarz
Komentarze