Poglądy i opinie postaci znanych w polityce światowej, europejskiej, a także w wymiarze krajowym, są ważne dla każdego kto odda swój głos 26 maja w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Warto się zastanowić za czym się opowiemy – za rozkwitem czy ruiną?
Jan Paweł II, papież: - Europa potrzebuje Polski. Kościół w Europie potrzebuje świadectwa wiary Polaków. Polska potrzebuje Europy. Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej!
Andrzej Duda, prezydent RP: - Uczynimy wszystko, żebyście państwo mieli to przekonanie, kiedy będą się kończyły nasze kadencje, że zrobiono dla państwa wiele rzeczy w tym czasie, że zrealizowano zobowiązania wyborcze, że ktoś wreszcie myślał o obywatelach, a nie tylko i wyłącznie o jakichś swoich sprawach, czy jakiejś wyimaginowanej wspólnocie, z której dla nas niewiele wynika.
Guy Verhofstadt, belgijski i flamandzki polityk, poseł do Parlamentu Europejskiego VII i VIII kadencji, przewodniczący grupy liberalnej: - Europa ma piątą kolumnę w swoich szeregach: cheerleaderki Putina, które chcą zniszczyć Europę i liberalną demokrację od wewnątrz: Le Pen, Wilders, Farage, Orbàn, Kaczyński, Salvini używają pieniędzy i wywiadu Kremla.
Donald Tusk, przewodniczący Rady Europejskiej: - Europa to zbiór wartości. Nie wystarczy wzywać do jedności i protestować przeciwko wielu prędkościom. Jest dużo ważniejsze, żebyśmy wszyscy szanowali wspólne zasady, takie jak prawa człowieka i swobody obywatelskie, wolność słowa i zgromadzeń, równowagę władz oraz rządy prawa. To jest prawdziwy fundament naszej jedności.
Ulrich Beck, niemiecki socjolog, profesor Uniwersytetu Ludwika i Maksymiliana w Monachium: - Gdyby UE dziś nie istniała, trzeba by ją wymyślić. Na początku XXI wieku nie stanowi ona bowiem żadnego zagrożenia dla narodowej suwerenności. Mało tego, to Unia pozwala jej zaistnieć. Dlatego jedyną nadzieją na pokój i wolność jest dla narodów oraz obywateli wspólna suwerenność unijna.
Tadeusz Rydzyk, duchowny, redemptorysta: - To, co robi ta lewacka Unia Europejska, to jest walka absolutnie z cywilizacją chrześcijańską.
Antoni Macierewicz, poseł, wiceprezes PiS: - Unia Europejska – eksperyment socjalistyczny, który przynajmniej od lat 90. nakierowany jest na stworzenie wspólnej przestrzeni politycznej, gospodarczej i – co najgorsze – ideowej z Rosją. Jest tak, jak pisze Władimir Bukowski: w perspektywie ma powstać neosocjalistyczne mocarstwo rozciągające się między Lizboną a Władywostokiem. Unia w takim kształcie byłaby tak naprawdę realizacją planów Włodzimierza Lenina. Inne są tylko metody: kuszą, obiecując mannę z nieba.
Jarosław Kaczyński, poseł, prezes PiS: - W dokumentach, w szczególności tych unijnych, nie mówi się o demokratycznym państwie prawa, nie mówi się o naszej konstytucji. Mówi się o państwie prawa, a każdy kto zna historię, historię doktryn polityczno-prawnych, historię teorii prawa, a tak się zdarzyło, że kiedyś się tym zajmowałem, wie, że to nie znaczy to samo, to jest coś zupełnie różnego. Państwo prawa nie musi być państwem demokratycznym.
Oprac. Bogumił Drogorób
Napisz komentarz
Komentarze