Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 20:50
Reklama

Jak wykorzystać karne?

Jak wykorzystać karne?

Juniorki młodsze na własne życzenie nie awansowały do dalszych gier w Pucharze Polski w piłce ręcznej. Zadecydował pierwszy mecz.

W hali widowiskowo – sportowej „Księżniczka” przez trzy dni miłośnicy piłki ręcznej mieli okazję oglądać narybek brodnickiego szczypiorniaka w wydaniu damskim. Brodnickie juniorki młodsze rywalizowały z APR Radom, UKS Spartakus Otmuchów i ECU-UKS Dziewiątka Legnica o dwa miejsca premiujące awans do ćwierćfinału. 

W pierwszym dniu turnieju (piątek) podopieczne Katarzyny Brózdy walczyły z APR Radom. Niestety, to nie był najlepszy mecz w wykonaniu brodniczanek. Zawodniczki MKS Henri Lloyd nie wykorzystały czterech rzutów karnych. Zespół z Radomia doprowadził najpierw do remisu 6:6 a później zdobył jedną bramkę przewagi. Na przerwę drużyny schodziły przy stanie 9:10.

W drugiej części meczu brodniczanki na boisku radziły sobie całkiem nieźle ale w dalszym ciągu nie potrafiły pokonać bramkarkę gości egzekwując rzuty karne. Juniorki młodsze MKS Henri Lloyd w całym meczu nie wykorzystały aż jedenastu podyktowanych rzutów karnych. To ewenement w piłce ręcznej nie zawsze wynikający z fantastycznej formy bramkarki z Radomia ale głównie słabych rzutów młodych brodniczanek. Mecz zakończył się zwycięstwem APR Radom 23:27 (9:10).

MKS Henri Lloyd Brodnica: Wieczorkowska, Końpa, Deuter (3), Gajtkowska (4), Nowicka, Robak, Michalska (5), Liszewska, Pankowska (4), Wenerska (7).

Tego samego dnia  ECU-UKS Dziewiątka Legnica wygrała z UKS Spartakus Otmuchów 37:27 (19:10).

W sobotę w pierwszym meczu UKS Spartakus Otmuchów przegrał z APR Radom 25:29 (12:17). W drugim meczu tego dnia brodniczanki pokonały ECU-UKS Dziewiątka Legnica mimo niewykorzystania siedmiu podyktowanych rzutów karnych -  24:23 (11:12).

MKS Henri Lloyd: Wieczorkowska, Końpa (1), Gajtkowska (5), Michalska (2), Pankowska (9), Wenerska (4), Zbrzyzna, Deuter (3), Nowicka.

W ostatnim dniu turnieju w pierwszym meczu dziewczęta z APR Radom przegrały z drużyną ECU-UKS Dziewiątka Legnica 25:27 (8:15). W drugim spotkaniu brodniczanki gładko pokonały najsłabszą ekipę turnieju UKS Spartakusa Otmuchów 37:29 (19:15). W tym meczu także podopieczne Katarzyny Brózdy nie wykorzystały kilku rzutów karnych i zakończyły swoją przygodę z tegorocznym Pucharem Polski.  

MKS Henri Lloyd Brodnica: Wieczorkowska, Liszewska, Grądek, Końpa (1), Zbrzyzna (2), Deuter, Gajtkowska (4), Jakubowska (2), Nowicka (3), Robak, Michalska (2), Kala (3), Pankowska (14), Wenerska (6).

Ostateczna kolejność zespołów w turnieju: 1. APR Radom, 2. ECU-UKS Dziewiątka Legnica, 3. MKS Henri Lloyd Brodnica, 4. UKS Spartakus Otmuchów

Tekst i fot. (ever)



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama