Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 10:44
Reklama

Rozczarowany „dobrą zmianą”

Rozczarowany „dobrą zmianą”

Z posłem Kukiz`15 Pawłem Szramką rozmawia Wiesława Kusztal.

- Połowa kadencji za panem. Jak pan ocenia ten czas?

- Muszę z przykrością stwierdzić, że „dobra zmiana: wcale taka dobra nie jest i w wielu kwestiach niewiele różni się od poprzedniej ekipy rządzącej. Bardzo denerwuje fakt, że w większości przypadków propozycje dobrych rozwiązań są odrzucane tylko dlatego, że zgłosił je ktoś inny niż partia rządząca. Powinien liczyć się przede wszystkim interes Polski i Polaków a nie interes partii.

- Woli pan być w Warszawie, czy w rodzinnej Brodnicy?

- Zdecydowanie w Brodnicy! Praca w moim mieście sprawia mi większą satysfakcję, często udaje się rozwiązać problemy mieszkańców. Bardzo mnie to cieszy. Niestety sejm jest trochę jak teatr, chociaż częściej przypomina bardziej cyrk, w którym jest wielu aktorów, którym co prawda zaufało wielu Polaków, na to zaufanie jednak nie zasłużyli.

- Czy w biurach poselskich pojawia się wielu interesantów?

- Bywają dni, że tworzy się wręcz kolejka. Moi pracownicy na bieżąco przyjmują interesantów, ja natomiast z racji pełnienia obowiązków spotykam się z wyborcami po wcześniejszym umówieniu. Oczywiście mam też biuro w Brodnicy, inaczej być nie mogło. Cieszę się, że mieszkańcy darzą mnie zaufaniem i zwracają się do mnie z różnymi problemami.

- W porównaniu do innych biur parlamentarzystów, w  biurach poselskich Pawła Szramki pracują osoby bardzo młode, czy to jest klucz do aktywności?

- Zarówno Danuta Kędziorska – dyrektor brodnickiego biura, jak i Damian Wasielewski z  toruńskiego - to osoby młode, zresztą tak jak i ja. Zgodzę się, że w porównaniu z innymi biurami parlamentarnymi wypadamy dość młodo (śmiech). Dla mnie liczą się kwalifikacje, których moim pracownikom na pewno nie brakuje, ale także pasja i zaangażowanie. W biurach pomagają także asystenci, w różnym wieku i z różnym doświadczeniem. Często korzystamy z ich wiedzy, reprezentują różnorodne środowiska. To jest dla nas bardzo cenne. Myślę, że młodość i świeżość  to ogromne atuty. Żeby coś mogło się zmienić w Polsce trzeba młodych ludzi nieuwikłanych w żadne układy, ludzi energicznych, pełnych pasji.

- Z jakimi problemami przychodzą mieszkańcy powiatu brodnickiego?

- Z różnymi.  Zdarza się, że byli już wszędzie, nikt nie był w stanie im pomóc, wtedy przychodzą do biura. Czasem wracam wieczorem z Warszawy, a w oknie mojego biura przy ul. Hallera 10 D pali się nadal światło. Nie chcemy nikogo zostawić bez pomocy. Czasami trzeba pomóc w przygotowaniu wniosku, pisma do urzędu. Dość dużo jest także spraw samorządowych, gdzie mieszkańcy mają problem z lokalną władzą, tak było np. w przypadku dojazdu dzieci do szkoły w Szabdzie. Ostatnio jedną ze spraw, którą się zajmujemy  jest trudna sytuacja lokatorów w Jabłonowie Pomorskim. Otrzymali ogromne rachunki za media, w mojej ocenie naliczone niesłusznie przez PKP. Sprawa jest na tyle poważna, że poprosiłem o pomoc Ministra Sprawiedliwości. Do biura przychodzą także osoby, organizacje, które proszą o wsparcie finansowe. W miarę możliwości staram się im pomagać.

- Jakie działania podjął pan dla naszego regionu?

- Myślę, że każda udzielona pomoc indywidualnym mieszkańcom jest również działaniem dla naszego regionu. Walczę także o krajową „15”, stan nawierzchni drogi jest fatalny, a tym samym jazda tą trasą jest bardzo niebezpieczna. Zainicjowałem powstanie Zespołu Parlamentarnego na rzecz rozwoju turystyki i promocji regionu kujawsko-pomorskiego, którego zostałem przewodniczącym. W naszym regionie turystyka to ogromny potencjał dla rozwoju społeczno-gospodarczego, trzeba to wykorzystać.  Niedawno złożyłem wniosek o powstanie obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej w Brodnicy, chciałbym aby mieszkańcy mieli możliwość zgłaszania własnych projektów uchwał. Niestety, mimo ogromnego zaangażowania mojego oraz Danuty Kędziorskiej, dyrektor biura, radni podjęli decyzję negatywną. To wielka strata dla Brodnicy. To w ludziach tkwi potencjał, który trzeba wykorzystać. Szkoda, że większość radnych była na „nie”.

- Niedługo wybory samorządowe. Kukiz`15 będzie walczyć o samorząd w powiecie brodnickim?

- Na pewno będziemy uczestniczyć w wyborach samorządowych. Jednak my podchodzimy do tego zupełnie inaczej niż partie polityczne. Zachęcam do odwiedzenia strony samorzadyzkukizem.pl, gdzie można zgłosić chęć startu bądź wsparcia kandydatów podczas wyborów. Nie wymagamy startu pod szyldem Kukiz’15, samorządy to przede wszystkim ludzie. Będziemy wspierać ludzi, którzy cieszą się szacunkiem, są kompetentni i działają na rzecz społeczności lokalnej. Tylko takie osoby mogą przyczynić się do rozwoju naszych wsi i miast.

- Dziękuję za rozmowę.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama