Ta zupa, to dla mnie kwintesencja jesieni. Dynia i aromatyczne kurki, o tej porze roku goszczą w mojej kuchni dość często. Ten znakomity duet inspiruje mnie do przyrządzania różnych dań. Dziś proponuję sycącą i aromatyczną zupę.
Składniki:
- ok. kg dyni, ja użyłam hokkaido
- 2 -3 marchwie
- 1 mała cebula
- 2 cm świeżego imbiru
- 100 ml białego wina - niekoniecznie
- 1 l wywaru jarzynowego, lub lekki rosół
- chili - niekoniecznie
- gałka muszkatołowa
- ½ szklanki śmietany
- 2 łyżki klarowanego masła
- ok 20-25 dag kurek
Przygotowanie:
Dynię i marchew dokładnie myjemy. Marchew obieramy. Dyni, jeśli to jest hokkaido nie musimy obierać. Skóra powinna zmięknąć w gotowaniu. Kroimy marchew i cebulę, które następnie smażymy na klarowanym maśle. Dodajemy obraną, o ile to jest inna dynia niż hokkaido i pokrojoną w kostkę dynię, po czym dolewamy białe wino. Po odparowaniu dodajemy bulion jarzynowy. Następnie gotujemy aż dynia zmięknie tj. 20-40 minut. Całość miksujemy, dodajemy sól, pieprz, gałkę muszkatołową, chili i odrobinę słodkiej śmietany.
Oddzielnie na maśle klarowanym smażymy kurki, które uprzednio porządnie wycieramy ściereczką, ale obawiam się, że to nie wystarczy i trzeba je dokładnie opłukać z piachu. Kurki, jeśli małe zostawiamy w całości, jeśli większe kroimy na dowolnej wielkości części. Smażymy je, aż sok wyparuje, a grzyby pozostaną jędrne. Podsmażone kurki dodajemy do zupy bezpośrednio przed podaniem. Całość oprószamy posiekaną natką.
(wik)
Napisz komentarz
Komentarze