Sezon grzybowy w pełni, pewnie dlatego znów powraca pytanie jeść, czy nie jeść grzyby?
W niektórych krajach skandynawskich, także w Austrii, Belgii nikt nie pochyli się nawet nad najpiękniejszym okazem prawdziwka. Przekonałam się o tym wiele lat temu w Danii. W lesie naszego bliskiego znajomego rosły niezliczone ilości prawdziwków. Zebraliśmy ich tam sporo. Ale nasi gospodarze nie dali namówić się nawet na posmakowanie pysznego sosu z borowików. Nie, to nie. Im do szczęścia wystarczą namiastki grzybów, czyli uprawiane na skalę przemysłową pieczarki i boczniaki.
Grzyby, no cóż może nie są bombą witaminową, ale zawierają dość znaczne ilości witamin B1 i B2. Inne witaminy występują w śladowych ilościach. Są także źródłem białka, pośredniego między białkiem zwierzęcym a roślinnym. Posiadają też witaminę A w postaci karotenu, a najwięcej mają jej kurki i pewnie dlatego są żółto pomarańczowe.
Ja dość często używam grzyby w mojej kuchni. Stosuję je pod różnymi postaciami. Nie do przecenienia jest aromat suszonych borowików, kurek, czy smardzy.
Dziś proponuję sos z grzybów leśnych, który sprawdzi się z grillowanymi, lub smażonymi filetami z drobiu, lub do pieczeni wieprzowej, czy placków ziemniaczanych. Wyśmienicie smakuje z makaronem.
Składniki na 4-5 porcji:
- ok. 1 kg leśnych świeżych grzybów
- 1 duża cebula (lub 2 średnie)
- 10 dag. wędzonego boczku, lub 1 łyżka klarowanego masła
- łyżka posiekanego koperku
- łyżka posiekanej natki pietruszki
- 100 ml słodkiej śmietanki 32 proc.
- solidna łyżka kwaśnej śmietany 12 proc.
- sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Cebulę siekamy na drobną kostkę i podsmażamy na lekko stopionym boczku, lub na maśle. Do cebuli dodajemy porządnie wypłukane, oczyszczone i pokrojone grzyby. Podsmażamy 2-3 minuty, a następnie dodajemy ok. pół łyżeczki soli, 2 spore szczypty pieprzu i 1/3 szklanki wody. Powinno wystarczyć. Grzyby puszczą dużo płynu. Jeśli będzie mało to trochę dolać. Gotujemy na wolnym ogniu około 10-20 minut dość często mieszając. Czas gotowania zależy od rodzaju i wielkości grzybów. Do sosu dodajemy obie śmietany, doprawiamy do smaku zagotowujemy. Przed podaniem dodajemy koperek i natkę.
Moja rada: tak przygotowany sos grzybowy świetnie smakuje z makaronem. Będziemy mieć szybki i pyszny obiad. Do tej wersji należy podwoić ilość obu śmietan.
(wik)
Napisz komentarz
Komentarze