Żeby nie było za późno, żeby potem nie mówić, nie marudzić, jęczeć i płakać, że nikt nie ostrzegał!
Grzegorz Bierecki, senator PiS, twórca SKOK-ów, o przyczynach pobicia urzędnika państwowego KNF: - Na pewno było to związane z działalnością nadzorczą, ale czy chodziło o zablokowanie skutecznej działalności, czy o inne okoliczności to już prokuratura jest w stanie wyjaśnić. Osoby, które zlecały i wykonały to pobicie, są w rękach wymiaru sprawiedliwości. To nie jest tak, że bandyta zawsze bije tego dobrego...
Arcybiskup Grzegorz Ryś, metropolita łódzki: - Ci, którzy krzewią pokój są dziećmi Bożymi. Ci, którzy tkwią w wojnie i nienawiści – nie mogą Go oglądać. Nienawiść i wojna w imię Boga są bluźnierstwem.
Ludwik Dorn, były marszałek Sejmu: - Obecnie ojciec dyrektor występuje wobec Jarosława Kaczyńskiego w roli ważnego klienta, wręcz suplikanta. Sytuacja się zmieni, jeśli powstanie autonomiczna wobec PiS partia, która sprawdzi swoją siłę w wyborach do Parlamentu Europejskiego, a następnie – w koalicji z PiS lub nie – wystąpi w wyborach do Sejmu. Na końcu drogi jest własny klub i możliwość powiedzenia PiS: albo odkręcicie do oporu kurek z pieniędzmi publicznymi dla „dzieł Bożych” ojca dyrektora, dacie ministerium Janowi Szyszce i zobowiążecie się do głosowania en bloc za zakazem aborcji albo nie utworzycie rządu. Albo rybka, albo akwarium, panie prezesie...
Dr Joanna Maćkowiak – Pandera, ekspertka do spraw energetyki i klimatu: - Szkoda, że polskie firmy tak mało inwestują w energetykę słoneczną. Koszt megawatogodziny prądu wytworzonego tą metodą spadł już do kosztów produkcji z paliw kopalnych.
Andrzej Duda, prezydent RP: - Użytkowanie własnych zasobów naturalnych, czyli w przypadku Polski węgla, i opieraniu o te zasoby bezpieczeństwa energetycznego nie stoi w sprzeczności z ochroną klimatu i z postępem w dziedzinie ochrony klimatu.
Anna Dziewit – Meller, pisarka: - Ponieważ niemal cały zgromadzony na COP 24 świat chwycił się za głowę słysząc słowa pana prezydenta Andrzeja Dudy, który oznajmił, że mając zapasy węgla na 200 lat, nie możemy niestety przestać z niego korzystać (zresztą po co przestawać skoro – zdaniem głowy państwa – energetyka oparta na węglu nie stoi w sprzeczności z ochroną klimatu), na pewno w wielu miejscach przeczytacie komentarze do tych wydarzeń. Też je sobie czytałam, stojąc w maseczce antysmogowej na przystanku w centrum Warszawy, myśląc, gdzie też może się znajdować granica zdrowego rozsądku u człowieka wykształconego wszak gruntownie.
Oprac. (bd)
Napisz komentarz
Komentarze