Żeby nie było za późno, żeby potem nie mówić, nie marudzić, jęczeć i płakać, że nikt nie ostrzegał!
Arcybiskup Grzegorz Ryś, metropolita łódzki: - Zgorszenie niejedno ma imię. Nie musi być związane z przestępstwami pedofilskimi. Głęboko gorsząca może być również kościelna chciwość. Lub pycha. Lub uwikłanie w realną politykę. Mogą wygnać ludzi z Kościoła na cale lata. Dramatyczne doświadczenie Kościoła – zakorzenione w sercu i pamięci człowieka jak morwa. Zgorszenie. Jezus mówi: Uważajcie na siebie!
Rafał Matyja, politolog i publicysta: - To nie jest już partia, którą pamiętamy z pierwszego roku rządów: dyscyplinowana twardą ręką prezesa, ale też pełna apetytów na realizację daleko zakrojonych celów. Czująca silę czerpaną z brutalności we wprowadzaniu własnej woli, z bezkarnego łamania kolejnych barier, wreszcie – z upokarzania opozycji. Tej siły już dziś nie ma. PiS nie złagodniał, ale się zmęczył, uwikłał w dziesiątki problemów. Ten ostatni, związany z zarzutami wobec szefa KNF, uderzył w szczególnie czuły punkt. Nie tylko dlatego, że jednym z kluczowych elementów tożsamości tej partii była walka z korupcją, z czerpaniem zysków z państwowych posad….
Krzysztof Zanussi, reżyser: - Ciekawe, że to na ogół wierzący się wstydzą, kiedy otwarcie mówi się o dobru i złu (…). Nie ma rady na to, że głupota rodzi się zawsze jako odprysk rzeczy prawdziwych i słusznych.
Frans Timmermans, pierwszy wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, polityk holenderskiej Partii Pracy, katolik, ojciec czworga dzieci: - …jeśli chodzi o Polaków to jestem optymista. Od lat ich obserwuję. Manifestują przywiązanie do europejskiej wspólnoty, do jej wartości. To dotyczy tych głosujących na lewicę i prawicę, na PiS i Koalicję Obywatelską. Dlatego spór o praworządność w Polsce będzie miał dobre zakończenie. Pytanie, ile czasu upłynie…
Ludwik Dorn, były działacz PiS, były Marszałek Sejmu: - Przedterminowe wybory to temat zastępczy. I teraz jest mielony jak ruska tuszonka z racic świńskich i skóry – czyli wartość kaloryczna i owszem, ale odżywcza żadna. Z logicznego i politycznego punktu widzenia to są puste kalorie (…) Wiara tych 10-15 proc. w PiS może słabnąć, z PiS będzie ciurkało jak z rozeschniętej beczki, ale przedterminowe wybory to byłoby wybicie w beczce dziury, czyli klęska…
Oprac. (bd)
Napisz komentarz
Komentarze